Polonia chce rozmawiać - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Polonia chce rozmawiać

Za nami pierwsza edycja Forum Gospodarczego Polonii Świata. Podczas dwudniowej imprezy o charakterze gospodarczym uczestnicy dyskutowali o możliwościach współpracy między polskimi a polonijnymi przedsiębiorcami. Goście, przedstawiciele Polonii, którzy przybyli do Tarnowa z 23 krajów, podkreślali, że możliwość bezpośredniego kontaktu z innymi biznesmenami i reprezentantami polskiego samorządu jest nie do przecenienia, a tego typu konferencje powinny odbywać się cyklicznie.

Program wydarzenia obejmował osiem paneli dyskusyjnych, których tematyka była poświęcona szeroko pojętym biznesom polonijnym. Uczestnicy forum zastanawiali się, co można zrobić, aby ułatwić obu stronom wzajemne kontakty, jak dotrzeć z ofertą biznesową do zainteresowanych, zarówno inwestorów, jak i polskich samorządów. – Powinniśmy się zastanowić nad poprawieniem relacji, udrożnieniem niektórych kanałów informacyjnych. Być może trzeba zmienić w polskim prawie lub obyczajach to, co państwu przeszkadza w nawiązaniu realnych kontaktów biznesowych, podjęciu nie tylko współpracy, ale i realizowaniu inwestycji – zaproponował prezydent Roman Ciepiela.

Prelegenci zwrócili uwagę, że przedstawiciele Polonii, którzy goszczą w Tarnowie, mogą pochwalić się dużym doświadczeniem w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej. – Nasza wiedza jako polonijnych biznesów nie jest należycie w Polsce wykorzystana. Można byłoby wprowadzić pewne systemy, oczywiście odpowiednio dostosowane do specyfiki danego kraju – zauważyła Alina Mikołajczyk, prezes zarządu Polish Women In Business ze Stanów Zjednoczonych. Kolejny z panelistów podkreślał, że niektóre polskie przedsiębiorstwa mają problem, by zaistnieć na międzynarodowym rynku: – Polska nie ma marki. Nigdy nie zdążyliśmy jej zbudować, bo w czasach, gdy powstawały marki narodowe, nas albo nie było na mapie, albo znajdowaliśmy się w systemie, który żadnych marek nie budował – twierdził Paweł Tyszkiewicz, prezes fundacji Marka dla Polski.

Jednym z ważniejszych punktów forum był czas wyznaczony na networking oraz tzw. business mixer, będący okazją do krótkich, bezpośrednich rozmów biznesowych. Uczestnicy zaznaczali, że to właśnie możliwość spotkania się z innymi przedsiębiorcami z różnych krajów jest dla nich świetną okazją do nawiązania kontaktów, które mają szansę zaprocentować w przyszłości. – Pierwszy raz uczestniczę w tego typu imprezie i już po pierwszym panelu dyskusyjnym przekonaliśmy się, że organizacja takich konferencji jest koniecznością – mówiła Krystyna Hryszko, reprezentująca Stowarzyszenie Polsko-Amerykańskich Kontraktorów Budowniczych PACBA. Podobnego zdania byli inni uczestnicy forum, którzy podczas rozmów w foyer teatru przekonywali, jak wielkie znaczenie mają tego typu konferencje organizowane w Polsce. – Myślę, że ta impreza powinna odbywać się cyklicznie, co roku albo co dwa lata. Pod warunkiem, że coś da i jej efektem będzie choćby jedna inwestycja zrealizowana na terenie Tarnowa, nawet jeśli taka inwestycja da kilka nowych miejsc pracy – zaznaczył Marek Ciesielczyk, tarnowski radny. Wtórowali mu inni uczestnicy, wskazując, że Tarnów jest odpowiednim miejscem do tego typu spotkań.

Przedstawiciele Polonii wyrazili nadzieję, że udział w forum pozwoli nawiązać w najbliższym czasie długofalowe kontakty, które w przyszłości pozwolą zrealizować wspólne projekty i inwestycje. Służyć ma temu między innymi podpisane porozumienie o współpracy, którego sygnatariuszami są Polska Izba Przemysłowo – Handlowa i Polish American Builders Association. Obie organizacje zobowiązały się do wspólnej promocji w Polsce i Stanach Zjednoczonych, wymiany handlowej, pomocy w znajdowaniu partnerów strategicznych, a także wsparcia przy wejściu na rynek.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

(ww)


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski