Mecz z byłym klubem trenera Patrika Liljestranda
Przedostatni w tym sezonie domowy mecz w PGNiG Superlidze rozegrają jutro piłkarze ręczni Grupy Azoty SPR Tarnów. W rozpoczynającym się o godz. 18 spotkaniu dwudziestej czwartej serii, rywalem tarnowian będzie „siódemka” Energi MKS Kalisz, którą w poprzednim sezonie prowadził obecny szkoleniowiec drużyny z Tarnowa, Patrik Liljestrand.
Zespół ten zajmuje aktualnie szóste miejsce w tabeli, do bezpośrednio wyprzedzającej go Gwardii Opole tracąc tylko dwa punkty (klasyfikowane na pozycjach siódmej i ósmej ekipy Chrobrego Głogów i Sandra Spa Pogoni Szczecin kaliszanie wyprzedzają o jeden punkt). W dwudziestu trzech meczach szczypiorniści z Kalisza zdobyli 31 punktów, a na dorobek ten złożyło się jedenaście zwycięstw oraz dwanaście porażek.
Na wyjazdach ekipa trenera Tomasza Strząbały odniosła w jedenastu spotkaniach pięć zwycięstw. W dwóch z nich - z Torus Wybrzeżem Gdańsk i Stalą Mielec – kaliszanie zwyciężyli po rzutach karnych. W trzech pozostałych pokonali Górnika Zabrze (25-24), Chrobrego Głogów (29-27) oraz Piotrkowianina Piotrków Trybunalski (29-26). Ostatnie wyjazdowe punkty zdobyli jednak 6 marca, od tej pory przegrali w Puławach (22-36), Płocku (25-30) i Szczecinie (24-27).
Ostatnimi czasy drużynie z Kalisza w ogóle nie wiedzie się zresztą najlepiej. Po mającej miejsce 10 kwietnia, domowej wygranej 28-24 ze Stalą Mielec, jutrzejszy rywal Grupy Azoty SPR nie zdobył bowiem punktów w czterech kolejnych meczach. Oprócz porażek w Płocku i Szczecinie, musiał także uznać wyższość drużyn Łomży Vive Kielce i Górnika Zabrze, przegrywając z nimi w swojej hali odpowiednio 28-33 i 21-25.
W pierwszym w tym sezonie meczu pomiędzy Energa MKS i Grupą Azoty SPR nieznacznie lepsi okazali się gracze z Kalisza, zwyciężając 28-27 (12-12). W drużynie gospodarzy najskuteczniejsi w tym meczu byli: Robert Kamyszek – 8 trafień oraz Mateusz Góralski i Maciej Pilitowski – po 4 bramki. Dla naszego zespołu najwięcej bramek rzucili natomiast: Rennosuke Tokuda 11, Przemysław Mrozowicz 4 oraz Kiryl Kniazeu i Łukasz Kużdeba – po 3.
Najskuteczniejszym strzelcem kaliskiej drużyny jest 27-letni skrzydłowy Mateusz Góralski, mający już w dorobku 95 celnych rzutów. Kolejne miejsca, z bardzo zbliżonym dorobkiem bramkowym, zajmują natomiast: 29-letni rozgrywający Kacper Adamski – 74 gole, 27-letni obrotowy Piotr Krępa – 73 trafienia oraz najbardziej w tym gronie doświadczony, 34-letni rozgrywający, Marek Szpera – 71 bramek.
(sm)