Międzynarodowe pomysły dla Tarnowa
Ogród botaniczny, mini zoo, miejsce do trenowania psów, pole do minigolfa – to tylko kilka pomysłów na zagospodarowanie tarnowskich Błoń, przedstawionych przez uczestników międzynarodowego projektu SporTOWN, którzy gościli w Tarnowie pod koniec czerwca.
Celem projektu jest znalezienie sposobów na bardziej efektywne wykorzystanie przestrzeni miejskich do uprawiania sportu i rekreacji. Jego organizatorzy podkreślają, że z problemem małej liczby takich terenów boryka się wiele europejskich miast. Stąd pomysł, aby rozwiązań szukać z pomocą dialogu międzypokoleniowego, prowadzonego przez uczestniczących w projekcie młodych ludzi i przedstawicieli miast. W Tarnowie spotkało się dwadzieścioro uczestników projektu z Nitry na Słowacji, niemieckiego Bottrop, słoweńskiego miasta Ptuj, Veszprem na Węgrzech, Senta w Serbii i z Tarnowa. Młodzi ludzie zapoznali się z wybranymi przez tarnowskich partnerów projektu obszarami miasta, dla których potem mieli opracowywać rozwiązania. Byli na Rynku, Wałowej i tarnowskich Błoniach, uczestniczyli też w Zdearzeniach. Potem, podczas całodziennych warsztatów, podzieleni na grupy, szukali odpowiedzi na pytania, jak zagospodarować miejsca, które wcześniej odwiedzili, tak aby zachęcić mieszkańców do rekreacji na świeżym powietrzu. Zastanawiali się również nad skuteczną formą promocji aktywności sportowych wśród młodych ludzi i nad „sportowymi” rozwiązaniami dla centrum miasta. Młodzi ludzie mierzyli się z następującymi zagadnieniami: jak lepiej wykorzystać Błonia dla rekreacji, w jaką infrastrukturę je wyposażyć i jakie wydarzenia tam organizować, jak zachęcać młodych ludzi do uprawiania sportu w wolnym czasie i czy możliwe jest wykorzystanie dla sportu i rekreacji terenów tak ‘niesportowych” jak zabytkowe centra miast. Pierwszą analizowaną lokalizacją były Błonia, a wśród sposobów ich „ożywienia” pojawiły się między innymi pomysły na stworzenie mini zoo, parku treningowego dla psów, pola do minigolfa i ogrodu botanicznego oraz na organizowanie konnych przejażdżek. Młodzi ludzie proponowali też utworzenie przestrzeni przeznaczonej do grillowania i piknikowania. W centrum miasta natomiast chętnie widzieliby wypożyczalnię miejskich rowerów, organizowanie maratonów czy gier na playstation. Zaproponowali też promowanie sportowego stylu życia za pomocą mediów społecznościowych i w szkołach. Warsztaty, praca w grupach i prezentacje odbywały się po angielsku. Prezydent Tarnowa, Roman Ciepiela podziękował uczestnikom projektu za ich pracę. - Jestem pewien, że wasze pomysły będą dla nas inspiracją, jak lepiej zorganizować tę część miasta. Zależało nam, żebyście popatrzyli na to miejsce z własnej perspektywy, bo my mamy w głowie swoje, bardzo mocno osadzone schematy. Goście podzielili się też swoimi wrażeniami z Tarnowa i z warsztatów, w czasie których przygotowywali i prezentowali swoje projekty. Podkreślali, że sporo dał im trening umiejętności prezentacyjnych, kształtowanie pewności siebie i ćwiczenie, polegające na analizie własne silnych i słabych stron i praca w grupach nad rozwiązaniem postawionych przez gospodarzy problemów. Zwracali też uwagę na dobrą współpracę i na fakt, że mogli przyjechać do Tarnowa, żeby zapoznać się z jego specyfiką i realiami. Spodobało im się miasto i, jak powiedzieli – polskie dobre bary.Tarnów był miejscem trzeciego spotkania uczestników projektu. Pierwsze odbyło się w Veszprem na Węgrzech, drugie – w słowackiej Nitrze. Kolejne będą miały miejsce w Niemczech i w Słowenii.
(dm)
