Łukasz Maciejewski wśród najlepszych krytyków filmowych na świecie
Związany z Tarnowem krytyk filmowy i teatralny, laureat tegorocznej nagrody „Uskrzydlony”, w uznaniu zasług za prace filmoznawcze i krytycznofilmowe, został zaproszony do Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych - FIPRESCI.
„Fipresci” jest najbardziej prestiżową organizacją zrzeszającą krytyków filmowych na świecie.
Fédération Internationale de la Presse Cinématographique (Międzynarodowa Federacja Krytyków Filmowych, FIPRESCI) stawia sobie za cel promocję kina i sztuki filmowej. „Fipresci” została stworzona w roku 1930 w Paryżu. Członkami organizacji są najbardziej opiniotwórczy krytycy na świecie.
W Polsce przedstawicielami „Fipresci” są m.in. Jerzy Płażewski, Andrzej Werner, Maria Kornatowska i Barbara Hollender. Od maja tego roku do tego prestiżowego gremium został zaproszony również Łukasz Maciejewski.
Do obowiązków krytyka „Fipresci” należy m.in. reprezentowanie kraju w obradach jury przyznających nagrody krytyki międzynarodowej na kilkudziesięciu festiwalach filmowych na świecie.
W ciągu najbliższych miesięcy Maciejewski weźmie udział w obradach jury największego festiwalu kina bałkańskiego w Durres (Albania), natomiast w lipcu będzie reprezentował polską kinematografię na festiwalu w Rzymie.
Równocześnie, na rynku księgarskim ukazała się właśnie kolejna ciekawa pozycja wydawnicza z udziałem tarnowianina.
„W stronę kina filozoficznego” (wydawnictw WAM, 2011) to antologia filmoznawczych esejów pod redakcją Urszuli Tes, zestawiająca teksty będące połączeniem filozofii, kina, antropologii i religii.
Łukasz Maciejewski napisał do tomu szkic o dokumentalnym filmie „Moment” w reżyserii Macieja Wojtyszki z udziałem m.in. księdza Józefa Tischnera, Stanisława Lema i Józefa Szajny, oraz przeprowadził wywiad z reżyserem.
Z kolei na rozpoczynającym się 6-ego czerwca XXXVI Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, Łukasz Maciejewski, wspólnie z Wojciechem Kałużyńskim, będzie prowadził wszystkie konferencje prasowe, weźmie także udział w reżyserowanej przez Macieja Stuhra gali finałowej.