Pług Witosa w… galerii
Kolejny eksponat w ramach organizowanego przez tarnowskie Muzeum Okręgowe cyklu „Galeria Jednego Obiektu” zostanie pokazany dzisiaj w Muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach. Rozpoczynające się o godz. 17 spotkanie poświęcone będzie… pługowi Wincentego Witosa.
W lipcu 1920 roku, kiedy wojska bolszewickie stanęły pod Warszawą, adiutant Józefa Piłsudskiego przyjechał do Wierzchosławic prosić Wincentego Witosa o objęcie steru Rządu Obrony Narodowej. Wincenty Witos opisywał to w taki sposób. - Jednego dnia, który nie był ani świątecznym, ani jarmarcznym, a przez to na zgromadzenia nieodpowiednim, zostałem w domu celem orki pod łubin i wywiezienia trochę nawozu w pole. Około godziny trzeciej po południu zwrócił mi uwagę parobek zaznaczając, że jakieś auto zajechało na podwórze domu, zapewne więc do mnie. Roboty nie przerywałem wiedząc, że jak kto ma do mnie interes, to mnie na pewno znajdzie. Nie omyliłem się, gdyż za parę minut przybył na pole oficer, z miną ogromnie poważną, a upewniwszy się, że ma ze mną do czynienia, oświadczył bardzo uroczyście, że przyjeżdża od Naczelnika Państwa, Piłsudskiego i na jego rozkaz, żeby mnie natychmiast przywiózł do Warszawy.
Ten właśnie pług, którym orał wówczas ziemię przyszły trzykrotny premier polskiego rządu, będzie „bohaterem” dzisiejszego spotkania, które poprowadzi kierownik Muzeum Wincentego Witosa, Janusz Skicki.
(sm)