SNOWMAN W MCK
20 czerwca o godz. 18.00 w ramach interdyscyplinarnej imprezy „Wieczór z wampirem-symfonia w niemym kinie” w Mościckim Centrum Kultury zagra poznański zespół Snowman. Muzycy zaprezentują gorąco przyjmowaną przez publiczność ścieżkę dźwiękową do klasyka niemieckiego ekspresjonizmu „Nosferatu. Symfonia grozy” Friedricha Wilhelma Murnaua.
Snowman istnieje i działa z powodzeniem od końca 2002 roku, mając już na koncie zwycięstwa lub wyróżnienia na kilku przeglądach i festiwalach (jak Gdynia Summer Jazz Days, Malta - Nowe Nurty, Globalbeat czy Festiwal Rockowy w Węgorzewie), koncerty (z wizualizacjami) przed zagranicznymi wykonawcami (brytyjskim Archive, amerykańskim Karate oraz francuskim składem Yanna Tiersena) i kilka nieoficjalnych wydawnictw - w tym oficjalny, świetny debiut "Lazy". Muzycy Snowmana są współzałożycielami poznańskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Młodych Twórców V.I.T.R.I.O.L.
Od samego początku ich muzyce towarzyszyły wizualizacje. Twórczość Snowmana oscyluje "między transową motoryką postrocka, subtelną emotroniką, senną psychodelią a jazzowym feelingiem". Ich utwory świetnie komponują się z niepokojącą atmosferą filmu potęgując nastrój grozy. Zachwycony dokonaniami muzyków Zbigniew Hołdys, napisał: „Chciałbym, abyście przyjęli do wiadomości, że w Polsce mamy kolejne dwa wspaniałe zespoły muzyczne. Żebyście szukali ich w sieci, czekali na ich płyty, chodzili na ich koncerty. To Power Of Trinity i Snowman.
(...)Drugi - rzecz niesłychana. Już dziś można go postawić na scenie gdzieś między Dave Matthews Band czy Norah Jones, aczkolwiek jest to zupełnie inna muzyka, niekiedy teatralna, z fenomenalnymi zachowaniami pianisty i gitarzysty, przepięknym brzmieniu wokalisty, z unikatowymi i nieznanymi dotychczas pomysłami na rozwijanie utworów. Wielka, światowa klasa, tuż za drzwiami, naprawdę. Rzadko mówię takie słowa. Kilka lat temu mówiłem to samo jako znany człowiek o nieznanym zespole Sistars, kiedy debiutowali w moim programie "Hołdys Guru Unlimited" w MTV. Mówiłem to też, ze ściśniętym gardłem, o "Lao Che" , bo nie wierzyłem, że świat o nich usłyszy, choć zasługiwali na owację. Dziś Lao Che jest ogólnopolską sensacją, zwłaszcza po nagraniu płyty o Powstaniu Warszawskim. Więc choć rzadko mówię takie słowa, to mówię je czasem z nadzieją, że będą to zaklęcia skuteczne. Oby było tak i tym razem.”
Projekcji z unikatową muzyką filmową Snowmana towarzyszyć będzie rozmowa z zaproszonym gościem - pisarzem, historykiem literatury i nauczycielem akademickim, drem Michałem Nawrockim, dotycząca genezy mitu wampirycznego, a także krótkiego jego przeglądu w literaturze i sztuce.
Skład zespołu tworzą: Michał Kowalonek - wokal, gitara elektryczna, blanc noise, Adam Brzozowski - piano, noir noise, Paweł Postaremczak - saksofon tenorowy, Grzegorz Książkiewicz - bas, Daniel Karpiński - perkusja, Julia Szubert - wizualizacje oraz Tomasz Ballaun – perkusjonalia („Nosferatu”).
Wampiryczny poczęstunek winem zapewni DOMAIN MENADA. Oczywiście nie gwarantujemy, że zapewni ono Państwu nieśmiertelność, ale na pewno długowieczność! Muzyków zespołu Snowman ugości HOTEL TARNOVIA.