Sztuk 4 w BWA - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Sztuk 4 w BWA

Biuro Wystaw Artystycznych - Galeria Miejska w Tarnowie zaprasza.

Sztuk 4

Cztery kobiety – cztery nie-pokoje…

22.12.2012-27.01.2013

Wernisaż wystawy  21 grudnia (piątek) godz. 18:30,  połączony z Wigilią środowisk twórczych.

BWA - Galeria Miejska, Pl. Dworcowy 4, wstęp wolny

Artystki:

Dorota Bernacka, Renata Stadler, Anna Śliwińska-Kukla, Aleksandra Zuba-Benn

Stanisław Tabisz o wystawie:

Cztery kobiety – to jakby „cztery pokoje” w filmie Quentina Tarantino z porywającą rolą główną genialnego Tima Rotha. Historia równie intrygująca i mająca odmienne, frapujące wątki w zamkniętych apartamentach zwariowanego hotelu. W każdym z pokojów, jak w osobnym i tajemniczym wnętrzu każdej kobiety, rozgrywają się misterne intrygi (nieprzewidywalne w swej zmysłowej subtelności) oraz mają miejsce gwałtowne napady agresji, w efekcie postępującej destrukcji uczuć. Kobiety bywają nieosiągalne, a te zdobywane i zdobyte również manifestują swoją niezależność i wolność w najmniej oczekiwanym momencie. Żar namiętności i porywy uczuć niczego nie mogą tu zmienić. Rozpoczyna się gra, na śmierć i życie, jak w piosence Leonarda Cohena. Między kobietą a mężczyzną rodzi się wojna - na śmierć i życie! Walka o miłość albo o śmierć, z wyrokiem brutalnego porzucenia i pogardy…

W tym samym procesie intrygi rozpoczyna się niebezpieczna gra z losem, którego nieznane głębie i przypadki nikt z miłosnych „graczy” nie chce zastawić, jak w lombardzie, jako ostateczną cenę przegrania. Każdy gasi pragnienie, kropla po kropli, z buteleczki napełnionej trucizną. To są strategiczne dylematy wygrywania lub przegrywania walki przed lub po czasie, niezrozumiałej utraty zainwestowanych uczuć, nagle stłamszonej tożsamości zdobywcy i bolesnego odkrywania, że żadna z kobiet nie stanowi stałego lądu, że odpływa bezludna wyspa w stronę kontynentu i rozbija się o wybrzeże Kalifornii, a resztki z tej pięknej katastrofy spadają na migoczące kolorowymi światłami kasyna Las Vegas. Ceną jest inne życie, wymarzone od dzieciństwa i sięgające gorącego okresu dojrzewania. Ceną jest samotność i dźwiganie ciężaru życia, bez uroków wsparcia i tandety spowszednienia. Ceną jest zimny dotyk bezsenności, maraton zmarnowanych nocy, dni połykanych w mechanicznym pośpiechu, ogłuszających permanentnym zmęczeniem… On okazuje się kimś innym, nudnym i skostniałym, w ostateczności pustym, pospolitym. Opadają projekcje idealizacji, kulturowe koturny i przypisywane, imponujące atrybuty. Ona pragnie miłości, jak Anna Karenina, porzucając wszystko i poświęcając rodzinę. Ale uświadamia sobie, że tej pułapki losu nie może dłużej znieść, że „zdobycz” zobaczona z bliska, w pełnej krasie nagości i realizmu, nijak się nie ma do utraty tak istotnych wartości i reguł etycznych, porządkujących życie społeczne i relacje powstałe z niegdysiejszych uczuć i błędów…

Cztery kobiety - cztery pokoje i cztery nie-pokoje. Cztery ciała i wnętrza skrywanej tajemnicy. Gdzieś daleko już pozostało wspomnienie rozstań, dramatycznych i bolesnych oskarżeń, udręki odcinania sobie (bez znieczulenia) zdrowej nogi… Dlaczego usta przestały całować, a oczy patrzeć w promiennym zachwyceniu… Za woalkami ślubnych kreacji przycupnęło na moment przeznaczenie. Ono się sprytnie, niczym wąż, wślizgnęło w przyszłość, która ogłosiła zwycięstwo po obydwu stronach. Co za bezczelność! On napisał: „między tobą a mną - świat się rozczepia, między tobą a mną - zieje przepaść”*. Ona zakryła twarz rękoma i teraz już tylko całą żałośnie opanował płacz… Ale nadeszło przebudzenie, a z nim nowy, radosny i jasny dzień. Zmieniła się pogoda. Wiosna i lato trwały znacznie dłużej niż w tamtych, straconych wiosnach i latach. „A może byśmy tak najmilszy / wpadli na dzień do Tomaszowa / Może tam jeszcze zmierzchem złotym / ta sama cisza trwa wrześniowa / W tym starym domu w tych pokojach  / gdzie cudze meble ustawiono”**. No tak, ale cztery kobiety żyją w czterech ścianach innych czterech pokoi, czterema innymi światami, chociaż ich światy są czasami towarzysko i twórczo zbieżne, a ich pokoje (chociaż na chwilę) bywają otwarte i gościnne. Kobieca przyjaźń jest ważna, spontaniczna, ale trwa tylko dotąd, dopóki nie zniszczy ją mężczyzna. On - jednak  jest ważny dla serca i umysłu. On -  zapowiada szczęście, ale rzecz z poetycka ujmując: „dla zakochanych to samo staranie, co dla umarłych”***. On (dla niej) - przynosi stanowczą ciekawość męskiej namiętności, ekscytację odmiennego spojrzenia, rozkosz i poczucie bezpieczeństwa. Ona (dla niego) - przynosi upojenie i szczęście tak wielkie, jak wielkie może być nieco późniejsze rozczarowanie. Pomiędzy nimi – pokój i  wojna! Niekiedy jednak może zapanować absolutna cisza… ale co ona oznacza. Po co jest ta cisza. Co z niej może się narodzić. Przecież to przedsmak nicości… ale, jak to optymistyczne brzmi: „Tak bardzo mi do ciebie blisko / ta cisza zrozumiała wszystko”***.  Płyta muzyczna p.t. „Ale” Doroty Miśkiewicz jest pełnym wdzięku i wrażliwości zbiorem piosenek o egzystencjalnym stanie zawieszenia kobiety pragnącej miłości, ale miłość albo nie nadchodzi, albo wydaje się oporna lub nieczuła na wszelkiego rodzaju zachęty i subtelności. „W głowie pomysł zamigotał / wpadnij do mnie dziś sobota (…) „Jestem zawieszona / z tobą oswojona / jestem zawieszona / bez Ciebie, dziś w siebie wtulona”****. I jak tu w tak poetyckiej mgiełce odnaleźć prawdziwe życie…

Notki biograficzne:

Aleksandra Zuba- Benn

Studia w Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych ( obecnie Uniwersytet Artystyczny ) w Poznaniu. W 1986 dyplom z gobelinu w pracowni prof. Magdaleny Abakanowicz. W 2010 przewód kwalifikacyjny I stopnia z malarstwa na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Pracuje w Zespole Szkół Plastycznych oraz Instytucie Sztuki PWSZ w Tarnowie. Przynależność do ZPAP i Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Twórczego „ Wiklina”. Prace prezentowała na 30 wystawach indywidualnych oraz ponad 120 wystawach zbiorowych. Zajmuje się malarstwem, tkaniną unikatową, wikliną artystyczną. Bierze udział w plenerach i seminariach z zakresu sztuki.
Anna Śliwińska – Kukla

Studia w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom w 1994 roku na Wydziale Malarstwa w pracowni prof. Jerzego Nowosielskiego oraz w Pracowni Tkaniny Artystycznej u prof. Ryszarda Kwietnia i prof. Lilli Kulki. Aneks w Pracowni Projektowania Książki i Typografii u prof. Romana Banaszewskiego. Członek ZPAP Okręg Tarnowski (w latach 1997-2006 praca w zarządzie: sekretarz, wiceprezes) oraz Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Twórczego „Wiklina”, a także Klubu „Struktura” ZPAP Okręgu Krakowskiego, współtwórczyni Grupy Sztuk 4. Od 1997 r. działalność w projekcie Międzynarodowego Festiwalu Sztuka Książki. Udział w ponad 80 wystawach w kraju i za granicą. Realizacja około 30 wystaw indywidualnych. Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na rok 2000, 2003, laureatka nagród i wyróżnień. Od 1995 roku nauczyciel w Zespole Sztuk Plastycznych w Tarnowie. W 2012 roku doktorat na Wydziale Malarstwa w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

Dorota Bernacka

Studia na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom w 1987 r. w Pracowni Wklęsłodruku prof. A. Pietscha oraz w Pracowni Projektowania Książki i Typografii prof. Romana Banaszewskiego. Wieloletni członek Związku Polskich Artystów Plastyków, Grupy Tarnowscy Artyści, Grupy Sztuk4, udział w działaniach Grupy Ruchome Święto. Prace prezentowała na kilku wystawach indywidualnych oraz licznych wystawach zbiorowych. Zajmuje się grafiką projektową projektując głównie dla potrzeb poligrafii oraz malarstwem i rysunkiem. Prowadzi własne studio graficzne.

Renata Stadler

Studia w PWSSP  we Wrocławiu (obecnie ASP).  Dyplom 1994 na Wydziale MGRZ/malarstwo grafika rzeźba /w Pracowni Malarstwa prof. Konrada Jarodzkiego. Uprawia malarstwo, zajmuje się grafiką, konserwacją wciąż poszukuje nowych tworzyw i środków wyrazu. Autorka 16 wystaw indywidualnych /m.in Wrocław, Konstancin Jeziorna, Tarnów, Kielce, Gorlice, Bochnia, Maleniec, Wojnicz/ oraz kilkudziesięciu wystawach zbiorowych w kraju i zagranicą. Bierze udział w projektach i działaniach grup twórczych SZTUK 4 i  ARS,  RUCHOME ŚWIĘTO  m.in TYGIEL KULTURY Piece Węgierskie Tarnów, Zielona Góra, KIN_KIET Wrocław, oraz  ZPAP o.k. Tarnów. Laureatka nagród i wyróżnień. Praca w zbiorach BWA Galerii Miejskiej w Tarnowie, Muzeum Okręgowym w Tarnowie oraz w prywatnych w kraju i za granicą.

Organizator:

BWA Galeria Miejska w Tarnowie

Instytucja Kultury Miasta Tarnowa

Dworzec PKP, Pl. Dworcowy 4, 33-100 Tarnów

t: +48146888820

e: biuro@gm.tarnow.pl

www.gm.tarnow.pl

Koordynacja:

Jolanta Dymon

Realizacja:

Piotr Kukla, Miłosz Onak

Mecenas BWA:

Karpacka Spółka Gazownictwa Sp. z o.o.

Sponsor:

Azoty SA

Patroni medialni:

 O.pl, TVP Kraków, IMAV, Tarwizja, Radio Kraków, Radio RDN, Gazeta Krakowska, TEMI, www.kultura.tarnow.pl


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski