Dariusz Sęk w Olsztynie - Belg zamiast Niemca, remis zamiast zwycięstwa
O pechu może mówić Dariusz Sęk który dzień przed walką dowiedział się o zmianie przeciwnika, zamiast Niemca Steve Kroekela przyjechał Belg Seyedin Syroos.
Jak się okazało Belg nie był zbyt wymagającym przeciwnikiem dla naszego pięściarza. Już w pierwszej rundzie Darek był bliski znokautowania rywala. Doszło jednak do zderzenia głowami obu zawodników, w wyniku czego nasz pięściarz doznał rozcięcia łuku brwiowego.
Sędzia, widząc poważnie rozcięty łuk brwiowy Darka, wezwał lekarza, który pomimo próśb Darka o jedną minutę na dokończenie walki nie pozwolił kontynuować pojedynku. Sędzia przerwał walkę i ogłosił techniczny remis, co nie spodobało się nie tylko kibicom zgromadzonym w olsztyńskiej hali ale również promotorom Dariusza Sęka.
Został już napisany protest z prośbą o unieważnienie walki, ponieważ taki werdykt był bardzo krzywdzący dla naszego zawodnika.
Dobrze rozpoczęty przez Darka pojedynek miał szansę zakończyć się jego efektownym nokautem zepchniętego do lin Belga już w pierwszym starciu, zamiast tego do rekordu 8 zwycięstw został dopisany 1 remis techniczny.
W walce wieczoru Olsztyńskiej gali broniący tytułu mistrza świata federacji TWBA Piotr "WILK" Wilczewski wygrał przed czasem w drugiej rundzie z hiszpańskim pięściarzem Miguelem Angelo Peną.