Do Zabrza na spotkanie ze starymi znajomymi
Drugi w tym sezonie mecz PGNiG Superligi rozegrają dzisiaj piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów. W rozpoczynającym się o godz. 17 zaległym spotkaniu pierwszej serii, „siódemka” trenera Tomasza Strząbały zagra w Zabrzu z tamtejszym Górnikiem.
Zabrzanie mają za sobą nieudany początek sezonu. W pierwszym oficjalnym meczu, w pierwszej rundzie Ligi Europejskiej pokonali wprawdzie u siebie GC Amicitia Zurych 27-19, w rewanżu przegrali jednak ze Szwajcarami 23-32 i zostali wyeliminowani z dalszej rywalizacji. W inauguracyjnym spotkaniu PGNiG Superligi przegrali natomiast w piątek 25-34 na wyjeździe z Orlen Wisłą Płock. Efekt tego był taki, że w niedzielę podziękowano za dalszą współpracę trenerowi Marcinowi Lijewskiemu, a pierwszym szkoleniowcem został niedawny trener Grupy Azoty Unii Tarnów, Patrik Liljestrand. Do Zabrza trafił on przed sezonem jako asystent Marcina Lijewskiego, jak widać szybko został jednak pierwszym trenerem. Patrik Liljestrand nie jest jedynym tarnowskim akcentem w Górniku. Grają tam bowiem także dwaj inni zawodnicy, którzy jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowali barwy „Jaskółek”: Casper Liljestrand i Rennosuke Tokuda.
Oprócz tej dwójki ekipę z Zabrza wzmocnili przed sezonem również: były reprezentacyjny bramkarz, Piotr Wyszomirski (Tatabanya KC – Węgry), skrzydłowy Patryk Mauer (Gwardia Opole), rozgrywający Aliaksandr Bachko (Azoty-Puławy), obrotowy Adam Wąsowski (Sandra Spa Pogoń Szczecin) oraz kolejny bramkarz Bartosz Szczepanik (SMS ZPRP Kielce). Rozstano się natomiast z: bramkarzami Jakubem Skrzyniarzem i Martinem Galią, rozgrywającymi Michałem Adamuszkiem, Łukaszem Gogolą, Patrykiem Gregułowskim i Adrianem Kondratiukiem, obrotowym Bartłomiejem Bisem oraz skrzydłowym Krystianem Bondziorem.
We wspomnianym meczu w Płocku, najwięcej bramek dla Górnika zdobyli 26-letni ukraiński skrzydłowy Dmytro Artemenko - 6 oraz 33-letni białoruski rozgrywający Aliaksandr Bachko, 24-letni skrzydłowy Patryk Mauer i grający na rozegraniu, jego rówieśnik Damian Przytuła – po 4.
W ubiegłym sezonie, w obu spotkaniach pomiędzy Górnikiem i Grupą Azoty Unią zwyciężali przyjezdni. Mecz rozegrany w październiku ubiegłego roku w Zabrzu zakończył się w regulaminowym czasie wynikiem 26-26, a rzuty karne lepiej wykonywali tarnowianie (4-3). W rewanżu, który miał miejsce w marcu w Tarnowie, 31-26 zwyciężył natomiast Górnik.
(sm)
