Druga porażka z GKS-em Katowice - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Druga porażka z GKS-em Katowice

Siatkarze Barkomu Każany Lwów nie wykorzystali szansy na wydostanie się ze strefy spadkowej Plus Ligi. Po wczorajszej porażce 0-3 (20-25, 24-26, 21-25), w domowym meczu dwudziestej kolejki z zamykającym tabelę GKS-em Katowice, Ukraińcy nadal zajmują w tabeli czternastą lokatę.

Mecz Plus Ligi: Barkom Każany Lwów - GKS Katowice

Po wyrównanym początku pierwszego seta, katowiczanie zdobyli cztery punkty z rzędu, dzięki punktowej zagrywce Yevheniia Kisiluka wychodząc na prowadzenie 6-3. Gospodarze szybko zmniejszyli straty do jednego punktu (6-7 po ataku Ilii Kovalova), a po okresie gry punkt za punkt na tablicy pojawił się wynik 9-10. Punktowy blok Yevheniia Kisiluka przywrócił jednak trzypunktowe prowadzenie ekipy z Górnego Śląska (9-12). Chwilę później po ataku Joshuy Tuanigi wzrosło ono do czterech punktów (16-12). Kolejne akcje należały do siatkarzy z Lwowa, którzy po skutecznym bloku Vladyslava Shchurova doprowadzili do remisu 17-17. Odpowiedź przyjezdnych była jednak bardzo szybka, punkt zdobyty blokiem przez Bartosza Gomułkę dał im prowadzenie 23-18. Rywalizację w tej odsłonie zakończył nieudany atak Vasyla Tupchiia.

Początkowe fragmenty drugiej partii przypominały to co działo się na początku pierwszego seta. Do stanu 3-3 trwała w niej walka punkt za punkt, po zablokowanym przez Bartłomieja Krulickiego ataku Kovalova zrobiło się natomiast 3-6. Chwilę później było 7-10, ale po dwóch punktach Ilii Kovalova na tablicy pojawił się rezultat 10-10. Po punktowym bloku Rune Fastelanda Ukraińcy prowadzili natomiast 14-13. Kolejne minuty również należały do zespołu z Lwowa, który po błędzie Alexandra Bergera wygrywał już 19-14. Od tej pory więcej z gry miała drużyna z Katowic, po kolejnej – tym razem udanej – akcji Alexandra Bergera doprowadzając do remisu 23-23. Akcja Vladyslava Shchurova dała gospodarzom piłkę setową, a chwilę później po autowym ataku Aymena Boguerry siatkarze z Ukrainy cieszyli się z wygranego seta. Ich radość była jednak bardzo krótka. Trener gości Emil Siewiorek poprosił bowiem o challenge, który wykazał, że Rune Fasteland dotknął siatki. Wynik zweryfikowano więc na 24-24. W kolejnej akcji norweski środkowy uderzył w aut, a ostatni w tym secie punkt goście zdobyli po błędzie w przyjęciu Lorenzo Pope i ataku Alexandra Bergera.

W trzecim secie pierwsze dwa punkty zdobyli katowiczanie, ale po ataku Vladyslava Shchurova to Barkom Każany prowadził 4-3. Chwilę później skutecznie zaatakował Vasyl Tupchii i zrobiło się 7-4, a po kolejnym ataku ukraińskiego atakującego przewaga jego zespołu wzrosła do czterech punktów (9-5). Goście szybko zmniejszyli straty do jednego „oczka” (9-8), a po bloku Damiana Domagały na tablicy pojawił się remis 11-11. Do wyniku 18-18 żadnej z drużyn nie udało się uzyskać przewagi wyższej niż jednopunktowa, po ataku Ilii Kovalova zespół z Lwowa przegrywał natomiast tylko 21-22. W końcówce gospodarzom przytrafiły się jednak trzy błędy i komplet punktów pojechał do Katowic.

Była to druga dopiero w tym sezonie wygrana GKS-u za trzy punkty. Pierwsze takie zwycięstwo katowiczanie odnieśli w październiku ubiegłego roku, pokonując 3-1 Barkom Każany. Najlepszym zawodnikiem czwartkowego spotkania uznany został libero GKS-u Katowice, Bartosz Mariański.

Barkom Każany: Ilia Kovalov (9 pkt.), Lorenzo Pope (4), Santeri Vaelimaa, Rune Fasteland (5), Vladyslav Shchurov (7), Vasyl Tupchii (15), Yaroslav Pampushko (libero) oraz Maert Tammearu (2), Deniss Petrovs (1), Tymur Tsmokalo, Andrii Rohozhyn (1).

GKS: Bartłomiej Krulicki (5), Bartosz Gomułka (6), Aymen Boguerra (18), Yevhenii Kisiluk (7), Łukasz Usowicz (7), Joshua Tuaniga (3), Bartosz Mariański (libero) oraz Krzysztof Gibek, Alexander Berger (5), Damian Domagała (7).

(sm)

Fot. www.plusliga.pl / Tomasz Serwiak


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski