Dwa punktowane miejsca w Mizuno Brno Judo Cup
Podczas weekendu judocy Błękitnych Tarnów rywalizowali w otwartym Pucharze Czech Mizuno Brno Judo Cup w kategorii juniorów młodszych. Impreza ta zgromadziła na starcie blisko 500 zawodniczek i zawodników z Czech, Norwegii, Polski, Słowacji, Węgier oraz Ukrainy, a podopieczni trenera Krzysztofa Sieniawskiego przywieźli z niej dwa punktowane miejsca.
Dla młodzików: Bartosza Bogacza (55 kg) i Maksymiliana Marcinka (73 kg) był to ostatni poważny sprawdzian przed startem w Mistrzostwach Polski młodzików, które pod koniec października (29-30) rozegrane zostaną w Kielcach.
Lepiej z tej dwójki zaprezentował się Maksymilian Marcinek, który w najliczniej obsadzonej kategorii (71 zawodników) wywalczył siódmą lokatę. Tarnowianin w pierwszej rundzie miał wolny los. W pierwszej walce pokonał przez ippon Ukraińca, Oleksandra Brovda, w trzeciej wygrał natomiast – również przed czasem – z Węgrem Balonym Kovacsem. W pojedynku ćwierćfinałowym, Maksymilian Marcinek uległ przez ippon Czechowi, Davidowi Johankowi. W repasażach, pokonał kolejnego zawodnika gospodarzy, Mariana Smolarka (przed czasem) oraz Węgra Beneca Balogha, a w walce o piąte miejsce przegrał przez waza-ari z Czechem Markiem Trousilem.
Bartosz Bogacz po zwycięstwie z Czechem, Danielem Kuhnem, w drugiej walce uległ późniejszemu zwycięzcy, Ondrejowi Zicie, a w repasażach przegrał z Węgrem, Barnabasem Raffayem.
Rywalizujący także w kategorii 55 kg, Sergiusz Sikorski, podobnie jak Maksymilian Marcinek zakończył zmagania na siódmej pozycji. W walkach eliminacyjnych pokonał przed czasem Czechów Petera Poprovskiego i Jonasa Bezpaleca, aby w ćwierćfinale przegrać z późniejszym finalistą, kolejnym Czechem, Viktorem Zachą. W pojedynku repasażowym, zawodnik Błękitnych pokonał Norwega, Sele Erlandsena, a w walce o piąte miejsce przegrał z Węgrem, Krisofem Göndövem.
(sm)