Dwie wysokie porażki koszykarzy

Koszykarze MUKS 1811 Tarnów w pojedynku dwudziestej ósmej kolejki grupy „C” drugiej ligi zagrali w Krakowie z tamtejszą Wisłą.

Zdecydowanie lepiej weszli w to spotkanie gospodarze, którzy w 5 min po „trójce” Victora Rączki prowadzili 15-2. W odpowiedzi trafili Andrzej Schabowski i Paweł Zaczkiewicz (15-6 w 6 min), ale na niespełna trzy minuty przed końcem pierwszej kwarty krakowianie wygrywali 22-9. Ostatnie minuty tej odsłony miały już wyrównany przebieg i po dziesięciu minutach zespół grającego trenera Dominika Niemczury przegrywał różnicą trzynastu „oczek”. Po trzech minutach gry w drugiej kwarcie przewaga krakowian wzrosła do osiemnastu punktów (35-17), a 17 min Dominik Krakowiak trafiając z linii rzutów wolnych doprowadził do wyniku 46-25. Po okresie gry punkt za punkt, w ostatniej minucie pierwszej połowy za trzy punkty trafił Patryk Sztandarski i do przerwy Wisła wygrywała 53-29.

Druga połowa rozpoczęła się od celnego rzutu za trzy punkty Dawida Szewczyka, ale w 25 min po „trójce” wychowanka tarnowskiego klubu, Grzegorza Idziaka, na tablicy pojawił się rezultat 68-34. W odpowiedzi na trafienie za trzy punkty Adriana Boducha, krakowianie zdobyli natomiast dwanaście punktów i w 28 min po akcji Radosława Skubińskiego wygrywali 80-37. W końcówce trzeciej kwarty za trzy punkty (w całej kwarcie tarnowianie nie oddali ani jednego celnego rzutu za dwa punkty) trafili jeszcze Jakub Więckowski oraz Dominik Niemczura i po trzydziestu minutach zespół z Tarnowa przegrywał 43-82. Ostatnia część meczu rozpoczęła się od kolejnych dwóch „trójek” koszykarzy z Tarnowa (Michał Moskal i Dominik Niemczura), po których w 31 min notowano wynik 82-49. Po serii punktów duetu Jan Graniczka – Victor Rączka, w 34 min przewaga Wisły wzrosła jednak do ponad czterdziestu punktów (91-49). W ostatnich minutach krakowianie kontrolowali przebieg meczu. W ostatniej minucie osiągnęli granicę stu zdobytych punktów, po rzucie Patryka Sztandarskiego mecz zakończył się ich wygraną 100-56 (28-15, 25-14, 29-14, 18-13).

MUKS 1811: Dominik Niemczura 14 (2x3), Michał Moskal 9 (3x3), Paweł Zaczkiewicz 9 (1x3), Dawid Szewczyk 7 (1x3), Jakub Więckowski 5 (1x3), Tomasz Nykaza 4, Adrian Boduch 3 (1x3), Andrzej Schabowski 2, Mikołaj Stec 2, Michał Walnik 1.

Sto punktów stracili również, występujący w małopolskiej grupie trzeciej ligi, koszykarze MUKS 1811 Unii Tarnów, którzy w wyjazdowym meczu szesnastej kolejki ulegli 65-100 (17-25, 11-27, 18-26, 19-22) SKF Jura Basket Zabierzów.

Wynik spotkania otworzył Michał Walnik. W 2 min było 6-2 dla gospodarzy, ale minutę później po „trójce” Adriana Szumlańskiego to zespół trenera Łukasza Stawarza prowadził 7-6. W 6 min po kolejnym trzypunktowym trafieniu kapitana MUKS 1811 Unii, nasz zespół wygrywał 12-10, a jeszcze w 8 min drużyna z Zabierzowa prowadziła tylko 16-15. Końcówkę kwarty rywale wygrali jednak 9-2 i po dziesięciu minutach prowadzili różnicą ośmiu „oczek”. W 14 min było 31-21, punkty Bartłomieja Knapa i Konrada Tyńskiego, spowodowały jednak, że w 17 min na tablicy pojawił się wynik 40-24. W ostatnich fragmentach pierwszej połowy koszykarze SKF Jura Basket zdobyli natomiast dwanaście punktów nie tracąc żadnego i do przerwy wygrywali 52-28.

Do gospodarzy należał również początek trzeciej kwarty, w 24 min po akcji Piotra Słapińskiego prowadzili oni 62-30. „Trójka” Mikołaja Wróbla oraz seria ośmiu punktów Jakuba Więckowskiego, doprowadziły w 26 min do stanu 64-41, a trzy minuty później gospodarze prowadzili 68-44. Ostatnie minuty trzecie kwarty oraz początek czwartej należały jednak zdecydowanie do miejscowych, którzy w 34 min po rzucie za trzy punkty Pawła Tabaki wygrywali już różnicą 40 punktów (86-46). Setny punkt dla gospodarzy zdobył w 39 min Konrad Tyński, po którego akcji 2+1 na tablicy pojawił się wynik 100-60. Rzuty wolne Adriana Szumlańskiego i Jakuba Więckowskiego oraz trafienie Mateusza Baziaka zmniejszyły jedynie rozmiary przegranej zespołu trenera Łukasza Stawarza.

MUKS 1811 Unia: Adrian Szumlański 21 (3x3), Jakub Więckowski 20 (1x3), Michał Walnik 9, Mikołaj Wróbel 9 (2x3), Mateusz Baziak 2, Dominik Podraza 2, Sebastian Szabaciuk 2, Nikodem Badełek 0, Igor Michalski 0, Szymon Skrzypek 0.

(sm)

Zdjęcie ilustracyjne