Dziesiąte miejsce na półmetku
Piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów na półmetku rozgrywek PGNiG Superligi klasyfikowani są na dziesiątej pozycji. Lokata ta mogła być znacznie wyższa, gdyby nie słaba postawa zespołu i sześć kolejnych porażek w końcówce pierwszej rundy.
Podopieczni trenera Patrika Liljestranda zdobyli w dwunastu meczach 13 punktów, notując cztery zwycięstwa i dziewięć porażek. W trzech z tych przegranych meczów, tarnowianie byli gorsi od przeciwników tylko o jedną bramkę. Z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski przegrali 29-30, z Chrobrym Głogów 27-28 (w 59 min prowadząc 27-26), a z Torus Wybrzeże Gdańsk 22-23. W kończącym pierwszą rundę pojedynku ze Stalą Mielec ulegli natomiast gospodarzom różnicą dwóch bramek (26-28). Najbardziej żal jednak punktów straconych w wyjazdowym pojedynku z MMTS Kwidzyn. Jeszcze na półtorej minuty przed końcem tarnowianie prowadzili w nim 28-24, aby zremisować 28-28 i przegrać po rzutach karnych 3-5.
Grając przed swoją publicznością szczypiorniści Grupy Azoty Unii odnieśli dwa zwycięstwa, w spotkaniach rozgrywanych w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie, pokonując Zagłębie Lubin (28-27) oraz Gwardię Opole (27-24). Również sześć punktów przywieźli z wyjazdów. Zwyciężyli bowiem 27-21 Sandra Spa Pogoń Szczecin, wygrali po rzutach karnych 4-3 z Górnikiem Zabrze (w regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 26-26) oraz zdobyli jeden punkt we wspomnianym meczu w Kwidzynie.
Najbardziej udany dla tarnowskiej „siódemki” był okres między 9 a 24 października. W trzech rozegranych wówczas meczach podopieczni trenera Patrika Liljestranda zdobyli osiem punktów (wygrane w Szczecinie i w Zabrzu oraz domowe zwycięstwo z Gwardią Opole). Najwyższe zwycięstwo odnieśli tarnowianie w pojedynku w Szczecinie, największą różnicą bramek ulegli natomiast Azotom-Puławy, na inaugurację sezonu przegrywając na wyjeździe 21-30.
W pierwszej rundzie barw Grupy Azoty Unii reprezentowało osiemnastu zawodników: trzech bramkarzy oraz piętnastu graczy z pola. We wszystkich trzynastu meczach zagrało tylko sześciu z nich: Aliaksandr Bushkou, Casper Liljestrand, Przemysław Mrozowicz, Rennosuke Tokuda, Shuichi Yoshida oraz Mateusz Wojdan.
Najwięcej bramek dla „siódemki” z Tarnowa zdobył najskuteczniejszy zawodnik poprzedniego sezonu PGNiG Superligi, Rennosuke Tokuda – 53 trafienia. Drugie miejsce zajmuje Taras Minotskyi – 44 bramki, a trzecim dzielą się Łukasz Kużdeba i Shuichi Yoshida – po 38 goli. Jeżeli chodzi o Polaków, oprócz kapitana zespołu Łukasza Kużdeby, najskuteczniejsi są: Mateusz Wojdan – 25 bramek oraz Wojciech Dadej – 16. Warto zaznaczyć, że jedno trafienie na koncie ma również bramkarz, Patryk Małecki.
Rennosuke Tokuda otwiera także listę najlepszych asystentów tarnowskiego zespołu, zanotował już 92 podania, po których jego koledzy trafiali między słupki. Drugi w tej klasyfikacji jest Albert Sanek – 48, a kolejne miejsca zajmują Kiryl Kniazeu – 31 oraz Taras Minotskyi – 30.
Na koniec ciekawostka dotycząca sędziów. W pierwszej rundzie spotkania Grupy Azoty Unii Tarnów prowadziło osiem par sędziowskich. Najczęściej, bo trzy razy tarnowianom gwizdali Bartosz Leszczyński i Marcin Piechota z Płocka, po dwa spotkania naszej drużyny prowadzili natomiast: Michał Fabryczny (Mysłowice) i Jakub Rawicki (Katowice), Filip Fahner i Łukasz Kubis z Głogowa oraz Kamil Dąbrowski i Paweł Staniek z Kielc.
(sm)