Dziewiąta wygrana Grupy Azoty Unii
W dwudziestej serii PGNiG Superligi piłki ręcznej mężczyzn, Grupa Azoty Unia Tarnów pokonała na wyjeździe 31-30 (15-15) MMTS Kwidzyn. Po tej dziewiątej w sezonie wygranej „Jaskółki” zajmują w tabeli siódmą lokatę.
W niedzielnym spotkaniu bardzo długo żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć przewagi większej niż jednobramkowa. Zdecydowanie częściej na prowadzeniu byli przy tym gospodarze. Dopiero w 24 min po dwóch rzutach Filipa Jarosza, MMTS wyszedł na dwubramkowe prowadzenie (13-11). Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy, „siódemka” z Kwidzyna wygrywała jeszcze 15-13. Rzut karny Ajdina Zahirovicia, który tego dnia wykorzystał siedem z ośmiu rzutów z siódmego metra, oraz trafienie Tarasa Minotskyiego, spowodowały jednak, że na przerwę oba zespoły zeszły przy wyniku 15-15.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli podopieczni trenera Tomasza Strząbały, którzy w 32 min po akcji Alberta Sanka wygrywali 17-15. Trzy minuty później po kolejnym rzucie karnym wykorzystanym przez Ajdina Zahirovicia tarnowianie prowadzili 19-16. W 39 min po trafieniu Michała Potocznego, który rzucił dla gospodarzy pierwsze cztery bramki po przerwie, było jednak 19-20. Kolejne minuty przebiegały pod znakiem gry bramka za bramkę, a w 47 min po kolejnym celnym rzucie Michała Potocznego na tablicy pojawił się wynik 23-23. Chwilę później czerwoną kartką – z gradacji kar – ukarany został Ryszard Landzwojczak. Tarnowianie okres gry w przewadze wygrali 3-1 i w 51 min po dwóch akcjach Aliaksandra Bushkoua prowadzili 26-24. Minutę później Keisuke Matsuura podwyższył rozmiary prowadzenia „Jaskółek” do trzech bramek (27-24), a w 58 min po jedynej tego dnia bramce Pawła Podsiadły było 31-27 dla zespołu z Tarnowa. Po dwóch trafieniach Wiktora Jankowskiego, na 48 sekund przed końcem gospodarze zbliżyli się na dystans dwóch trafień (29-31) i gdy do końca pozostawało pół minuty o czas poprosił trener Tomasz Strząbała. Kolejną bramkę zdobył wprawdzie Bartosz Nastaj, a przez ostatnie 10 sekund gospodarze grali w przewadze jednego zawodnika (po dwuminutowej karze Alberta Sanka), ale na wyrównanie zabrakło im już czasu.
Grupa Azoty Unia: Marek Bartosik, Patryk Małecki – Taras Minotskyi 10, Ajdin Zahirović 7, Aliaksandr Bushkou 5, Keisuke Matsuura 3, Shuichi Yoshida 2, Kenya Kasahara 1, Paweł Podsiadło 1, Albert Sanek 1, Michał Słupski 1, Korneliusz Małek, Przemysław Mrozowicz, Jakub Sikora.
(sm)
Fot. www.media.pgnig-superliga.pl /Mateusz Falkiewicz