Jednobramkowa wygrana w Legionowie
W przedostatniej kolejce rundy spadkowej Orlen Superligi piłki ręcznej mężczyzn, Unia Tarnów zmierzyła się na wyjeździe z Zepterem KPR Legionowo. Tarnowianie wygrali to spotkanie 28-27 (17-16), umacniając się na dziewiątym miejscu w tabeli. O tym czy „Jaskółki” zakończą sezon na dziewiątej czy dziesiątej pozycji, zadecyduje ich ostatnim ligowy pojedynek, z którym zmierzą się na wyjeździe z Corotop Gwardią Opole.
Sobotni mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy w 6 min po rzucie Krystiana Wołowca prowadzili 3-0. Między 10 a 12 minutą drużyna z Legionowa znów zdobyła trzy bramki nie tracąc żadnej i po akcji Adama Laskowskiego wygrywała 8-3. W 18 min notowano jeszcze wynik 11-7, cztery minuty później po trafieniu Michała Słupskiego na tablicy pojawił się rezultat 11-11. Kolejne dwie bramki zdobyli miejscowi, którzy w 25 min po rzucie Damiana Pawelca prowadzili 14-12. W odpowiedzi dwukrotnie trafił Vladyslav Parovinchak, na listę strzelców po raz drugi wpisał się także Michał Słupski i w 27 min było 14-15 (pierwsze prowadzenie Azotów Unii). Minutę później zespół z Legionowa odzyskał wprawdzie prowadzenie, ale bramki Dzmitrya Smolikaua i Pawła Podsiadły, spowodowały, że pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem podopiecznych trenera Marcina Janasa.
Pierwszy kwadrans po zmianie stron przyniósł grę bramka za bramkę, stąd też w 45 min po akcji Pawła Podsiadły na tablicy pojawił się wynik 21-22 (tarnowianie grali już wówczas bez Vladyslava Parovinchaka, który w 36 min zobaczył czerwoną kartkę). Trzy minuty później między słupki trafił Jakub Sikora i Grupa Azoty Unia prowadziła 24-22. Szybko zrobiło się jednak 24-24 (51 min), a w 54 min po akcji Sławomira Lewandowskiego gospodarze prowadzili 26-25. Kolejne minuty należały jednak do tarnowian, którzy na dwie minuty przed końcem po akcji Jakuba Adamskiego wygrywali 27-26. Chwilę potem dwuminutową karą ukarany został Krystian Wołowiec, a sędziowie podyktowali rzut karny dla Grupy Azoty Unii. Nie wykorzystał go jednak Konrad Wątroba, a w odpowiedzi do remisu doprowadził w 60 min Filip Fąfara. Ostatnie słowo należało jednak do tarnowian. Po czasie wziętym na 29 sekund przed końcem meczu przez trenera Marcina Janasa, zwycięską bramkę zdobył Jakub Adamski.
Grupa Azoty Unia: Patryk Małecki – Vladyslav Parovinchak 7, Paweł Podsiadło 6, Jakub Adamski 5, Jakub Sikora 3, Dzmitry Smolikau 3, Michał Słupski 2, Aliaksandr Bushkou 1, Korneliusz Małek 1, Przemysław Mrozowicz, Albert Sanek, Jakub Tokarz, Konrad Wątroba.
(sm)