Karpacki Wyścig Kurierów 2014 - czas podsumowań
Szósta edycja Karpackiego Wyścigu Kurierów zakończyła się w minioną niedzielę w Tarnowie. W ciągu 6 dni 171 zawodników z 35 drużyn pokonało przeszło 700 kilometrów po szosach 4 państw zrzeszonych w Grupie Wyszehradzkiej. Nie zabrakło niczego - była zacięta walka z rywalami, z pogodą, z własnymi słabościami. Były wspaniałe zwycięstwa, ale nie zabrakło również goryczy porażek. Choć nie wszyscy zdołali zrealizować swoje ambicje, wszyscy jednogłośnie twierdzili, że był to bardzo udany wyścig i nie mogą się doczekać jego przyszłorocznej odsłony.
Tegoroczna edycja wyścigu miała wyjątkowy charakter. Po długich staraniach dyrektora wyścigu Tomasza Wójcika i prezesa Małopolskiego Związku Kolarskiego Marka Kosickiego, Karpacki Wyścig Kurierów zawitał w końcu na Węgry, które dołączyły tym samym do trzech pozostałych krajów-organizatorów – Polski, Słowacji i Czech.
Sześciodniowa rywalizacja rozpoczęła się 29 kwietna w Veszprem, a przez kolejne dni peleton KWK widziany był m.in. w czeskim Hornim Lidecu, gdzie rozegrano długą i wymagającą czasówkę, która miała decydujący wpływ na klasyfikację generalną Lotto. Słowackimi miastami etapowymi karpackiego wyścigu były Nitra, Povazka Bystrica i Stara Bystrica, a w Polsce kolarze zawitali do Jabłonki, Zapory w Niedzicy, Ciężkowic, Dąbrowy Tarnowskiej, aż w końcu dotarli do Tarnowa, gdzie 4 maja zakończył się ostatni etap.
Walka na trasie była zacięta – każdy z zawodników szukał swojej szansy na sukces, atakując jeden za drugim. Młodzieńcze ambicje nadawały wyścigowi niezwykłego dynamizmu i sprawiały, że chwilami trudno było nadążyć za zmianami sytuacji. Niezwykle aktywni byli m.in. kolarze z reprezentacji Polski i Czech, Belgowie z Lotto Belisol U23 i Color Code - Biowanze oraz Holendrzy z ekipy Jo Piels, która wygrała dwie poprzednie edycje wyścigu. Po etapowe zwycięstwa sięgali Willi Willwohl (LKT Team Brandenburg), Jochem Hoekstra (Cycling Team Jo Piels), Bartosz Warchoł (TKK Pacific Toruń), Eduard Grosu (Vini Fantini – Nippo – De Rosa) oraz Gregor Mühlberger (Tirol Cycling Team), który dzięki przewadze uzyskanej nad rywalami podczas czeskiej czasówki i późniejszej uważnej jeździe, zdołał dotrzeć do mety w Tarnowie z żółtą koszulką Lotto, wygrywając cały wyścig.
Szósta po reaktywacji odsłona Karpackiego Wyścigu Kurierów okazała się wielkim sukcesem. Trasa wyścigu była zdecydowanie trudniejsza niż w latach poprzednich, o czym świadczy fakt, że do mety ostatniego etapu dotarło zaledwie 104 ze 171 zawodników. Jazdy nie ułatwiały burze gradowe i niskie temperatury, z którymi musieli zmagać się kolarze, jednak mimo to wszyscy uczestnicy byli zgodni, że to znakomita impreza stojąca na wysokim poziomie. Obecny na wyścigu prezes Polskiego Związku Kolarskiego Wacław Skarul nie miał wątpliwości, że Karpacki Wyścig Kurierów jest już w tej chwili jednym z najlepszych wyścigów kolarskich w kategorii młodzieżowej, jakie rozgrywa się na świecie. Warto pamiętać, jak ogromna w tym zasługa sponsorów, którzy zapewniają organizatorom wyścigu wsparcie i umożliwiają realizację tak ambitnych przedsięwzięć.
Zwycięzcy Karpackiego Wyścigu Kurierów 2014:
Etapy:
1 – Willi Willwohl (LKT Team Brandenburg);
2 – Jochem Hoekstra (Cycling Team Jo Piels);
3 - Gregor Mühlberger (Tirol Cycling Team);
4 – Bartosz Warchoł (TKK Pacific Toruń);
5 – Eduard Grosu (Vini Fantini – Nippo – De Rosa);
6 – Eduard Grosu (Vini Fantini – Nippo – De Rosa);
Klasyfikacja generalna Lotto: Gregor Mühlberger (Tirol Cycling Team)
Klasyfikacja punktowa Tipos: Eduard Grosu (Vini Fantini – Nippo – De Rosa)
Klasyfikacja górska Tauron: Patryk Stosz (TC Chrobry Głogów)
Klasyfikacja najaktywniejszych Janom: Amury Capiot (Lotto Belisol U23)
Klasyfikacja zawodników 19-20 lat Nitrogenmusvek: Gregor Mühlberger (Tirol Cycling Team)
Klasyfikacja awansujących Gaz System: Andris Vosekalns (Reprezentacja Łotwy)
Klasyfikacja drużynowa: Cycling Team Jo Piels