Karpacki Wyścig Kurierów: w Tarnowie wygrał Polak, ale w generalnej triumfował Holender
Paweł Franczak był najszybszy na ostatnim etapie Karpackiego Wyścigu Kurierów z metą w Tarnowie. Na najwyższym stopniu końcowej klasyfikacji generalnej KWK Gaz System stanął Holender z zawodowej grupy Jo Piels - Stefan Poutsma. Najlepszy z Polaków był Przemysław Kasperkiewicz, który zajął w końcowej klasyfikacji 6. miejsce.
Ostatni etap to 118 kilometrów z Radłowa przez Wierzchosławice, Lichwin, Tuchów, Zalasową, Ostry Kamień, Gilową Górę oraz Skrzyszów do Tarnowa. Były ucieczki, przetasowania, grupy, ale ostatecznie do mety w Tarnowie dotarł peleton, z którego rozegrany został finisz. Na mecie wyznaczonej na ulicy Lwowskiej, na wysokości Placu Drzewnego (pomnik Witosa), pierwszy pojawił się Paweł Franczak z Wibatech Brzeg, za którym finiszował rozprowadzający go Andrzej Bartkiewicz. Trzeci był Quentin Van Heuverswijn (Color Code – Biowanze).
Po zaciętej walce na sekundy pomarańczową koszulkę klasyfikacji generalnej obronił Stefan Poutsma. Drugie miejsce ostatecznie zajął tego drużynowy kolega Daan Meijers, a podium uzupełnił ... młodszy brat zwycięzcy Jeoren Meijers z WV De Jonge Renner. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Przemysław Kasperkiewicz. Górski mistrz Polski juniorów zajął 6. miejsce, tracąc zaledwie 12 sekund.
W klasyfikacjach sprinterskiej i punktowej triumfował Słowak Erik Baska (Dukla Trencin Trek), najlepszym góralem z został Patryk Stosz (TC Chrobry Lasocki Głogów), a największy awans w klasyfikacji generalnej podczas całego wyścigu zaliczył Otto Vergaerde (Ovyta – Eijssen – Acrog). Pośród zawodników z roczników 1993 – 1994 najlepiej wypadł Jeoren Meijers, a na ponadto on i jego koledzy z WV De Jonge Renner zwyciężyli w klasyfikacji drużynowej.
W finiszu na ul. Lwowskiej w Tarnowie najszybszy był Paweł Franczak.