Kolejna trzysetowa wygrana siatkarek Roleski Grupy Azoty PWSZ
Pięć meczów i pięć wygranych bez straty seta, tak przedstawia się dorobek siatkarek Roleski Grupy Azoty PWSZ Tarnów po sobotnim meczu w Białymstoku. Zespół trenera Marcina Wojtowicza pokonał w nim miejscowy BAS Kombinat Budowlany 3-0 (25-12, 25-19, 25-13).
Tarnowianki od początku przeważały na boisku i szybko wypracowały sobie czteropunktową przewagę (6-2). Beniaminek zmniejszył wprawdzie straty do jednego punktu (5-6), ale gdy w polu zagrywki stanęła Adrianna Kukulska, na tablicy pojawił się rezultat 6-12. Po autowym ataku Aleksandry Gancarz zrobiło się wprawdzie 9-12, chwilę później tarnowska środkowa zaatakowała jednak z przechodzącej piłki i nasz zespół wygrywał 18-10. Od stanu 21-12 tarnowianki zdobyły cztery punkty, kończąc rywalizację po „kiwce” Katarzyny Wawrzyniak. Warto odnotować, że w secie tym w tarnowskim zespole zadebiutowała 22-letnia środkowa, Magdalena Ociepa.
Znacznie bardziej wyrównany przebieg miała druga partia. Po okresie gry punkt za punkt, tarnowianki wypracowały sobie wprawdzie dwupunktową przewagę (6-4 po asie serwisowym Gabrieli Ponikowskiej), ale chwilę później było 8-8. W tym momencie siatkarki beniaminka stanęły jednak w miejscu i wyraźną przewagą uzyskały siatkarki Roleski Grupy Azoty PWSZ. Gospodynie miały problem z zagrywką Wiktorii Kowalskiej, skutecznie ze skrzydła atakowała Klaudia Świstek, która rozpoczęła drugiego seta w wyjściowej szóstce. Skutek tego był taki, że zespół trenera Marcina Wojtowicza szybko wypracował sobie siedmiopunktową przewagę i po ataku ze środka Gabrieli Ponikowskiej prowadził 16-9. Tarnowianki zbyt szybko uwierzyły chyba jednak, że wygraną w tej części meczu mają już „w kieszeni” i chwilę później po punkcie zdobytym z zagrywki przez Barbarę Sokolińską prowadziły tylko 16-15. Tarnowianki odskoczyły na trzy punkty (18-15), gospodynie doprowadziły jeszcze do stanu 19-20, ale po asie serwisowym Magdaleny Szabo przegrywały 19-22. Tarnowska przyjmująca nie zeszła już z pola zagrywki, a ostatni w tym secie punkt zdobyła po ataku z prawego skrzydła najskuteczniejsza w ekipie Roleski Grupy Azoty PWSZ (12 pkt.), Wiktoria Kowalska.
Początek trzeciego seta również zapowiadał spore emocje. Zespół z Białegostoku objął w nim bowiem prowadzenie 4-3, a chwilę później nasz zespół prowadził tylko 6-5. Jak się okazało było to jednak wszystko na co tego dnia stać było zespół beniaminka. Po ataku Poli Nowackiej, Grupa Azoty PWSZ prowadziła bowiem 15-6. Kolejne dwa punkty zdobyły siatkarki BAS Kombinat Budowlany, a chwilę później nasz zespół prowadził 18-10. Przy zagrywkach Poli Nowackiej przewaga naszej drużyny wzrosła do trzynastu „oczek” (23-10), a chwilę później tarnowianki prowadziły 24-11. Białostoczanki obroniły dwie piłki meczowe, autowa zagrywka Aleksandry Szymańskiej zakończyła jednak ten trwający zaledwie 65 min pojedynek.
Roleski Grupa Azoty PWSZ: Katarzyna Wawrzyniak, Magdalena Szabó, Adrianna Kukulska, Gabriela Ponikowska, Aleksandra Gancarz, Wiktoria Kowalska, Anna Pawłowska (libero) oraz Magdalena Ociepa, Karolina Szczygieł-Głód, Klaudia Świstek, Pola Nowacka, Agnieszka Cur-Słomka.
(sm)
Zdjęcie ilustracyjne