Lany Poniedziałek w Tarnowie

Zobacz zdjęcia

Spotkanie rozpoczęło się od pewnego zwycięstwa pary tarnowskiej. W tym momencie nikt chyba jeszcze się nie spodziewał, że to dopiero początek Lanego Poniedziałku w Tarnowie. Martin Vaculik, który ten wyścig wygrał z bardzo dużą przewagą pokazał, że w tym sezonie będzie bardzo mocny.W biegu juniorów pozytywnie wszystkich zaskoczył Ernest Koza. Wychowanek Jaskółek wygrał start i pognał do przodu. Szybko dołączył do niego Kacper Gomólski i tarnowianie odnieśli kolejne podwójne zwycięstwo, a młody zawodnik zebrał spore brawa.

W trzeciej gonitwie nieco na starcie zaspał Artem Laguta. Atomowym startem popisał się z kolei GregHancock. Amerykanin prowadził od startu do mety i wygrał z bardzo dużą przewagą. Z tyłu dwoił się i troił Artem Laguta. Rosjanin najpierw na drugim okrążeniu ładnym atakiem na pierwszym łuku minął Thomasa Jonassona, a później na trzecim okrążeniu skopiował ten atak mijając Renata Gafurowa. Trzeci z kolei bieg zakończył się podwójną wygraną Jaskółek.

Czwarta gonitwa zakończyła się podziałem punktów. Bardzo dobrze wystartowali Leon Madsen i Janusz Kołodziej. Duńczyk, który jechał bliżej kredy wypchnął nico tarnowianina i pognał do przodu. Indywidualny Mistrz Polski próbował jeszcze na pierwszym okrążeniu dogonić byłego zawodnika Jaskółek, ale ten był zbyt szybki.

Po przerwie Jaskółki kontynuowały zwycięską passę. Drugie pewne zwycięstwo odniosła para GregHancock i Artem Laguta. Daleko z tyłu przyjechali gdańszczanie, którzy nawet na pierwszym okrążeniu nie byli wstanie nawiązać walki z zawodnikami Grupy Azoty Unii Tarnów.

W szóstym biegu ze startu najlepiej ruszył Ernest Koza, który wyścig wygrał z dużą przewagą. Z tyłu Janusz Kołodziej przez niemal cztery okrążenia musiał odpierać ataki Thomasa Jonassona. Szwed nie dał jednak rady i Jaskółki znowu powiększyły przewagę w całym meczu.

Nieco na starcie siódmego biegu został Leon Madsen. Duńczyk jednak ambitnie jechał na trasie, goniąc Krzysztofa Buczkowskiego. Nowy zawodnik Grupy Azoty UniiTarnów popełnił błąd na ostatnim łuku wchodząc zbyt blisko krawężnika. Leon Madsen pojechał nieco szerzej i na mecie był szybszy. Na półmetku Jaskółki prowadziły już różniącą 22 punktów.
Ósma gonitwa także zakończyła się podwójnym zwycięstwem tarnowian. Na pierwszym łuku Kacper Gomólski ładnym atakiem minął Artura Mroczkę i szybko uciekł gdańszczanom.

W następnym biegu ze startu najlepiej wystrzelili tarnowianie. Martin Vaculik wygrał z dużą przewagą, a z tyłu walkę o dwa punkty stoczyli Krzysztof Buczkowski i Thomas Jonasson. Szwed ładnym atakiem na drugim łuku pierwszego okrążenia wyprzedził zawodnika Grupy Azoty Unii Tarnów. Ten jeszcze przez kolejne okrążenia próbował odbić straconą pozycję, ale niestety bezskutecznie.

W dziesiątym biegu atomowym startem po raz kolejny popisał się Greg Hancock. Tarnowska para znalazła się z przodu, jednak na drugim łuku Artem Laguta pojechał zbyt szeroko i przy kredzie łatwo minął go szybki Leon Madsen. Po trzeciej serii startów Grupa Azoty Unia Tarnów prowadziła już różnicą 30 punktów.

Po przerwie na równanie toru Jaskółki ponownie nie miały litości dla gdańszczan. Janusz Kołodziej i Krzysztof Buczkowski nie dali najmniejszych szans Renatowi Gafurovowi, który w swoim partnerze z pary nie miał zbyt dużego wsparcia.

W dwunastym biegu start ewidentnie przespał Ernest Koza, który startował z pierwszego pola. Junior Grupy Azoty Unii Tarnów ambitnie próbował przez cztery okrążenia gonić Krystiana Pieszczka, ale to gdańszczanin ostatecznie był trzeci na mecie.

Trzynasta gonitwa to ponownie popis jazdy Martina Vaculika. Słowak przegrał start, przez chwilę jechał nawet ostatni, ale szybko wysforował się na drugą pozycję. Lider tarnowian nie dawał jednak za wygraną i na drugim okrążeniu ładnym atakiem minął Leona Madsena.

W pierwszym z biegów nominowanych upadek na drugim łuku zanotował Krystian Pieszczek. Junior Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk został wykluczony z powtórki w której najlepiej ze startu ruszył Thomas Jonasson. Szwed na trasie był szybki i nie dał się dogonić parze tarnowskiej.

Wyścig kończący spotkanie należał do Leona Madsena. Duńczyk wygrał z dużą przewagą. Za nim do mety przyjechali Martin Vaculik i Greg Hancock i wyścig zakończył się remisem, a cały mecz 63:27.

W drużynie tarnowskiej zdecydowanym liderem Grupy Azoty Unii Tarnów był Martin Vaculik. Słowak dopiero w piętnastej gonitwie musiał uznać wyższość Leona Madsena. Bardzo dobre zawody odjechał Greg Hancock. Udanie zaprezentowali się również pozostali zawodnicy Jaskółek, a szczególne brawa należą się Ernestowi Kozie, który na swoim koncie zanotował dwa zwycięstwa.

W zespole gości poza Leonem Madsenem pozostali zawodnicy zdecydowanie zawiedli.

Kolejne spotkanie w Tarnowie już 4 maja z gorzowską Stalą, która także wygrała swoje oba pojedynki w tym sezonie.

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 27
1. Artur Mroczka 5 (1,1,1,2,0)
2. Marcel Szymko 0 (0,0,0,0,-)
3. Renat Gafurov 1(0,D,0,1)
4. Thomas Jonasson 7 (1,1,2,0,3)
5. Leon Madsen 12 (3,2,2,2,3)
6. Krystian Pieszczek 2+1 (1,0,1*,w/u)
7. Dominik Kossakowski 0 (0,0,0)

Grupa Azoty Unia Tarnów 63
9. Martin Vaculik 14 (3,3,3,3,2)
10 Krzysztof Buczkowski 7+2 (2*,1,1,2*,1)
11. Artem Laguta 8+2 (2*,2*,1,3)
12. Greg Hancock 11+1 (3,3,3,1,1*)
13. Janusz Kołodziej 12+1 (2,2*,3,3,2)
14. Ernest Koza 6 (3,3,0)
15. Kacper Gomólski 5+3 (2*,1*,2*)

1.(69,36) Vaculik, Buczkowski, Mroczka, Szymko 5:1
2. (69.13) Koza, Gomólski, Pieszczek, Kossakowski 5:1 (10:2)
3. (69.52) Hancock, Laguta, Jonasson, Gafurov 5:1 (15:3)
4. (68.70) Madsen, Kołodziej, Gomólski, Kossakowski 3:3 (18:6)
5. (69.41)Hancock, Laguta, Mroczka, Szymko 5:1 (23:7)
6. (69.28) Koza, Kołodziej, Jonasson, Gafurov (d) 5:1(28:8)
7. (68.58) Vaculik, Madsen, Buczkowski, Pieszczek 4:2 (32:10)
8. (70.42) Kołodziej, Gomólski, Morczka, Szymko 5:1 (37:11)
9. (69.38) Vaculik, Jonasson, Buczkowski, Gafurov 4:2 (41:13)
10. (69.40) Hancock, Madsen, Laguta, Kossakowski 4:2 (45:15)
11. (70.79) Kołodziej, Buczkowski, Gafurov, Szymko 5:1 (50:16)
12. (69.25) Laguta, Mroczka, Pieszczek, Koza 3:3 (53:19)
13. (68.67) Vaculik, Madsen, Hancock, Jonasson 4:2 (57:21)
14. (69.83) Jonasson, Kołodziej, Buczkowski, Pieszczek (w) 3:3 (60:24)
15. (69.31) Madsen, Vaculik, Hancock, Mroczka 3:3 (63:27)