Niespodziewana porażka z beniaminkiem
W siódmej kolejce południowej grupy pierwszej ligi futsalu mężczyzn, Unia Tarnów dość nieoczekiwanie przegrała na wyjeździe 2-5 (0-1) z beniaminkiem, AZS UEK Kraków. Dla krakowian były to pierwsze punkty w czwartym meczu w swojej hali.
Bardzo długo wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem. Ostatecznie do szatni oba zespoły zeszły przy jednobramkowym prowadzeniu „akademików”. W 19 min piłkę między słupki skierował bowiem Paweł Hady.
W 28 min po samobójczym trafieniu Krystiana Grochalskiego było 1-1, a dwie minuty później na prowadzenie wyprowadził nasz zespół Tomasz Grzesiak. Końcówka spotkania należała jednak do gospodarzy. Po dwóch trafieniach Mikołaja Pysia (32 i 34 min) krakowianie odzyskali jednobramkową przewagę. Bramki zdobyte w 39 i 40 min przez Marcina Czecha przypieczętowały natomiast ich zwycięstwo.
Przegrana w Krakowie zepchnęła „Jaskółki” na trzecie miejsce w tabeli.
Unia: Jakub Wałach – Tomasz Grzesiak 1, Mateusz Mroczka, Konrad Podobiński, Wojciech Przybył oraz Dominik Strzelecki – Damian Chudyba, Piotr Jodłowski, Dawid Sojda, Konrad Stańczyk, Robert Ślęczka, Filip Świderski, Dominik Wardzała.
(sm)
Zdjęcie ilustracyjne