Osłabione koszykarki Pałacu przegrały w Głuchołazach
W ostatnim w tym sezonie meczu finału „A” południowej grupy drugiej ligi, walczące o prawo gry w barażach o awans, koszykarki MKS Pałac Młodzieży Tarnów zmierzyły się w Głuchołazach z tamtejszym MUKS Chrobry Basket. Tarnowianki przegrały to spotkanie 58-63 (20-6, 13-15, 10-23, 15-19) i zakończyły sezon na trzecim miejscu.
Trener Krzysztof Wawrzonek miał w tym pojedynku do dyspozycji tylko siedem zawodniczek, nie mógł bowiem skorzystać z usług kontuzjowanych Magdaleny Maksymowicz i Natalii Malagi oraz chorej Katarzyny Śmiertki. Mimo tego jego podopieczne były o krok od zwycięstwa, jeszcze w 39 min prowadziły bowiem 58-57.
W 5 min, po „trójkach” Debory Sajdak-Malec i Barbary Śmiertki oraz dwóch trafieniach Pauliny Liszki, Pałac prowadził 10-0. W odpowiedzi na dwa celne rzuty gospodyń, tarnowianki zdobyły natomiast kolejne dziesięć punktów i na początku 10 minuty po dwóch akcjach Pauliny Liszki wygrywały 20-4.
Druga kwarta rozpoczęła się od dwóch punktowych akcji koszykarek MUKS Chrobry Basket (10-20 w 12 min), w 14 min po dwóch rzutach za trzy punkty Karoliny Korcyl było jednak 26-10 dla Pałacu. Na początku ostatniej minuty pierwszej połowy, po rzucie Sylwii Słowik na tablicy pojawił się wynik 15-33. Po dwóch „trójkach” Natalii Jankowskiej, do przerwy nasz zespół prowadził natomiast 33-21.
Po pięciu minutach gry po przerwie i celnym rzucie zza linii 6.75 m Pauliny Liszki, było jeszcze 40-27 dla zespołu trenera Krzysztofa Wawrzonka. Trzy minuty później przewaga zespołu z Tarnowa zmalała jednak do czterech „oczek” (40-36), a po akcji 2+1 kapitan miejscowej drużyny, Moniki Barczuk, po trzydziestu minutach to rywalki wygrywały 44-43.
Do gospodyń należały również początkowe fragmenty ostatniej kwarty. W 33 min prowadziły one 51-43, a dwie minuty później 55-45. Przy rezultacie 57-47 rozpoczął się strzelecki festiwal Pauliny Liszki. Kapitan tarnowskiego zespołu w ciągu niespełna trzech minut zdobyła 11 punktów – w tym trzy „trójki” - w 39 min wyprowadzając Pałac na prowadzenie 58-57. Końcówka należała jednak do rywalek. Trafienie Anety Bolek oraz punkty zdobyte z linii rzutów wolnych przez Biankę Michalak i Natalię Jankowską, przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść gospodyń. Warto dodać, że w ostatniej kwarcie faulami technicznymi ukarani zostali, protestujący po decyzjach sędziów, Krzysztof Wawrzonek i Debora Sajdak-Malec.
MKS Pałac Młodzieży: Paulina Liszka 28 (5x3), Karolina Korcyl 9 (3x3), Debora Sajdak-Malec 7 (2x3), Katarzyna Pasek 5 (1x3), Barbara Śmiertka 5 (1x3), Sylwia Słowik 4, Aleksandra Kopacz 0.
(sm)
Zdjęcie ilustracyjne