Po przerwie odrobili większość strat
W swoim debiucie w europejskich pucharach, piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów zagrali wczoraj w Nasicach z wicemistrzem Chorwacji, miejscowym RK Nexe. Spotkanie pierwszej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej zakończyło się pięciobramkową porażką „Jaskółek”. Mecz ten miał dwa oblicza. Do przerwy tarnowianie byli jedynie tłem dla gospodarzy, po zmianie stron to oni przeważali na boisku.
Początek meczu należał zdecydowanie do Chorwatów, którzy w 11 min po rzucie Marina Jelinicia prowadzili 7-0. Podopieczni trenera Patrika Liljestranda pierwszą bramkę zdobyli dopiero pod koniec 11 min (w 5 min, przy stanie 0-2 z siedmiu metrów nie trafił Rennosuke Tokuda, po rzucie którego piłka trafiła w poprzeczkę), kiedy rzut karny wykorzystał Kiril Kniazieu. Na pierwszą bramkę Grupy Azoty Unii z gry, czekać natomiast trzeba było do 13 min, kiedy najskuteczniejszy w tarnowskim zespole Taras Minotskyi doprowadził do rezultatu 2-8. W odpowiedzi trzy gole zdobyli miejscowi i w 20 min RK Nexe wygrywał 11-2. Kolejne minuty pierwszej połowy przebiegały pod znakiem gry bramka za bramkę i na początku 29 min po akcji Rennosuke Tokudy nasz zespół przegrywał 6-15. W końcówce pierwszej odsłony bramki dla gospodarzy zdobyli jednak Predrag Vejin oraz Marin Jelinić i do przerwy Chorwaci prowadzili różnicą jedenastu trafień.
Druga połowa rozpoczęła się od celnych rzutów Przemysława Mrozowicza i Mateusza Wojdana (po przechwycie tego zawodnika), po których w 33 min notowano wynik 8-17. Odpowiedź rywali była jednak bardzo szybka i cztery minuty później, Mario Tomić doprowadził do rezultatu 20-8. Kolejne minuty należały jednak zdecydowanie do naszej „siódemki”. W 39 min po akcji Mateusza Wojdana, tarnowianie przegrywali 11-20, a cztery minuty później tarnowski skrzydłowy zmniejszył straty naszej drużyny do sześciu bramek (15-21). Po fragmencie wyrównanej gry (18-24 w 51 min), kolejne minuty znów należały do zespołu trenera Patrika Liljestranda. Na listę strzelców wpisali się kolejno: Aliaksandr Bushkou, Taras Minotskyi oraz Shuichi Yoshida i na pięć minut przed końcem, straty naszej drużyny zmalały do trzech zaledwie bramek (21-24). W końcówce, gospodarze powiększyli przewagę do sześciu bramek, a rezultat spotkania na 28-23 (17-6) dla RK Nexe ustalił na osiemnaście sekund przed końcem Aliaksandr Bushkou.
Spotkanie rewanżowe rozegrane zostanie dzisiaj również w Nasicach. Początek meczu o godz. 19.
Grupa Azoty Unia: Patryk Małecki, Casper Liljestrand – Taras Minotskyi 7, Mateusz Wojdan 4, Kiril Kniazeu 3, Shuichi Yoshida 3, Aliaksandr Bushkou 2, Rennosuke Tokuda 2, Przemysław Mrozowicz 1, Wojciech Dadej, Mateusz Kaźmierczak, Keisuke Matsuura.
(sm)
Fot. www.unia-tarnow.pl
