Po raz pierwszy przed tarnowskimi kibicami
Pierwszy w tym sezonie ligowy mecz przed swoją publicznością rozegrają w niedzielę piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów. W drugiej kolejce PGNiG Superligi tarnowianie zmierzą się w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej z Zagłębiem Lubin. Początek spotkania o godz. 16.30.
Lubinianie zakończyli poprzedni sezon na dziewiątej pozycji. Osiem zwycięstw i osiemnaście porażek - w tym pięć po rzutach karnych - pozwoliło im na zdobycie 29 punktów (przypomnijmy, że „siódemka” Grupy Azoty SPR wywalczyła ich 21). W bezpośrednich pojedynkach oba zespoły zdobyły po trzy punkty, co ciekawe dzięki wygranym na wyjazdach. W spotkaniu rozegranym w listopadzie ubiegłego roku w hali tarnowskiej PWSZ, górą było Zagłębie, zwyciężając 26-24. W rewanżu rozegranym w maju w Lubinie, 26-22 wygrała natomiast „siódemka” z Tarnowa. Podopieczni trenera Patrika Liljestranda okazali się także lepsi w rozgrywkach Pucharu Polski, w półfinałowym meczu w Tarnowie pokonując Zagłębie 30-21.
Przed sezonem, z klubem z Lubina rozstał się były kapitan, rozgrywający Maciej Tokaj, który ze względu na kontuzję zakończył karierę w wieku 27 lat. Zagłębie opuścił także inny rozgrywający, Krzysztof Pawlaczyk, decydując się na grę w trzecioligowym niemieckim klubie TV Cloppenburg. W Lubinie pożegnano także bramkarza Patryka Wiącka, którego zastąpił, wracający z wypożyczenia do Grunwaldu Poznań, 20-letni Miłosz Byczek. Innymi nowymi twarzami w zespole trenera Jarosława Hipnera – jego grającym asystentem został bramkarz, Marcin Schodowski – są trzej rozgrywający: 22-letni Mateusz Drozdalski (Orlen Upstream SMS Przemyśl), 24-letni Miłosz Bekisz (AZS AWF Biała Podlaska) oraz 19-letni Patryk Iskra (SMS Gdańsk).
W pierwszym w tym sezonie meczu, Zagłębie zmierzyło się w swojej hali ze Stalą Mielec, wygrywając 25-23 (13-12). Najwięcej bramek dla gospodarzy zdobyli w tym spotkaniu: Jakub Bogacz 5 oraz Michał Bekisz, Roman Chychykalo i Jakub Moryń – po 4.
(sm)
