Przegrana szczypiornistów
Tarnowianie po raz kolejny nie sprostali wymaganiom i przegrali swój trzeci z rzędu mecz. Ich przeciwnikiem była tym razem drużyna ASPR Zawadzkie.
Obu drużynom bardzo zależało na zwycięstwie. Dla gospodarzy był to inauguracyjny mecz we własnej hali, natomiast tarnowianie chcieli przerwać złą passę porażek. Mecz rozpoczął się pomyślnie dla gości. Prowadzili oni do 10 minuty spotkania. Duża w tym zasługa Marcina Janasa, który rzucił w tym czasie pięć z siedmiu bramek. Później zawodnicy ASPR-u włączyli drugi bieg, zdołali objąć prowadzenie i sukcesywnie je powiększać. Tarnowianom ciężko było sforsować obronę rywali, natomiast szybka gra miejscowej drużyny przynosiła bramkowe efekty. Zawodnicy ASPR-u Zawadzkie, po dobrej pierwszej połowie schodzili do szatni z pięciobramkową przewagą.
Na drugą część meczu, tarnowscy piłkarze ręczni wyszli z wiarą we własne siły. Pierwsze 10 minut pokazało, że mecz nie jest jeszcze rozstrzygnięty. W tym czasie na goście trafili 9 bramek, a miejscowy ASPR tylko dwie. W hali pachniało sensacją. W drugiej połowie wszyscy zawodnicy SPR-u zdobywali bramki, natomiast w drużynie gospodarzy odpowiedzialność za rzuty brali głównie Daniel Skowrnoński i Michał Piech. Przewaga gości utrzymywała się do 54 minuty spotkania. Później z pojedynków rzutowych, zwycięsko wychodził miejscowy bramkarz, Daniel Janik. Dzięki temu ASPR zdołał wyjść na prowadzenie i doprowadzić do końcowego zwycięstwa 38:34.
Optymizmem może napawać fakt, że gra tarnowian wyglądała o wiele lepiej niż w poprzednich spotkaniach. Zawodnicy bardzo dobrze są przygotowani fizycznie do sezonu, co na pewno zaprocentuje w przyszłych meczach. Najbliższy będzie bardzo ciężki. Tarnów zmierzy się na wyjeździe z faworytem do awansu, Gwardią Opole. Najbliższy mecz w „Jaskółce” odbędzie się za dwa tygodnie w sobotę (13.10). Rywalem będzie MKS Szczypiorno Kalisz, z którym SPR wygrał na turnieju w Warszawie. Wszystkich serdecznie zapraszamy !
ASPR: Białecki, Janik - Skowroński 9, Piech 8, Włoka 6, Płonka 5, Gradowski 5, Piecuch 2, Giebel 2, Godzik 1, Kruk, Kaczka, Całujek, Kucej, Albinger
SPR: Nowak, Barnaś, Szostak – Janas 10, Niedojadło 6, Cieniek 5, Siedlik 3, Grzesik 3, Król 2, Bieś 2, Sokół 1, Sygnarowicz 1, Michalik 1, Kozioł, Hudzik, Bujak