Pucharowa święta wojna w Arenie Jaskółka Tarnów
W najbliższą sobotę, w Arenie Jaskółka Tarnów rozegrany zostanie finałowy mecz PGNiG Pucharu Polski w piłce ręcznej mężczyzn. W rozpoczynającym się o godz. 18.30 meczu zagrają dwie najlepsze od lat polskie „siódemki”: Łomża Vive Kielce i Orlen Wisła Płock. Partnerem wydarzenia jest miasto Tarnów.
Będzie to już czternasty w XXI wieku finał z udziałem tych drużyn. Zdecydowanie lepszy bilans mają kielczanie, którzy wygrali jedenastokrotnie. Zespół z Kielc zdominował zresztą ostatnio pucharowe rozgrywki. Od sezonu 2005/06 wystąpił w piętnastu z rzędu finałach, dwanaście ostatnich rozstrzygając na swoją korzyść (w poprzednim sezonie ich finałowym rywalem była ekipa Grupy Azoty SPR Tarnów). W tym stuleciu kielczanie tylko raz nie dotarli do decydującej potyczki. Miało to miejsce w sezonie 2004/05, kiedy w finale Wisła Płock pokonała Warszawiankę. Łącznie zdobyli Puchar Polski 17 razy, płocczanie mają natomiast w dorobku 10 pucharowych triumfów.
W drodze do tarnowskiego finału, Orlen Wisła Płock pokonała w Tarnowie 31-27 Grupę Azoty Unię i rozgromiła w swojej hali 34-15 Azoty-Puławy. Kielczanie w jedynym meczu, bardzo wysoko, bo 37-22 wygrali natomiast przed swoimi kibicami z Energa MKS Kalisz.
W ubiegłym tygodniu ekipy z Kielc i Płocka zmierzyły się w Orlen Arenie Płock w pojedynku decydującym o tytule mistrza Polski. Po godzinie gry notowano w nim remis 20-20 (do przerwy 12-10 prowadzili płocczanie), co przesądziło o dziewiętnastym – jedenastym z rzędu – złotym medalu dla zespołu z Kielc. W konkursie rzutów karnych lepsi okazali się kielczanie, zwyciężając 5-3. O temperaturze towarzyszącej pojedynkowi kończącemu sezon w PGNiG Superlidze najlepiej świadczyć może fakt, że sędziowie pokazali w nim aż pięć czerwonych kartek (pierwszą już w 36 sekundzie), przy czym Tomasz Gębala dodatkowo zobaczył niebieski kartonik za szczególnie niebezpieczne zagranie.
Bilety na sobotni finał można nabywać przez stronę eventim.pl lub zprp.pl. W zależności od sektora, za możliwość oglądnięcia finałowego spotkania zapłacić trzeba od 39 do 79 złotych za bilet normalny oraz od 19 do 39 złotych za ulgowy. Szczegółowy cennik dostępny jest na stronie eventim.pl.
Dodatkową atrakcją dla kibiców, będzie możliwość zobaczenia i zrobienia sobie zdjęcia z trofeum Mistrzostw Świata mężczyzn, które w przyszłym roku rozegrane zostaną w Polsce i Szwecji. Aktualnie odbywa ono Trophy Tour po Polsce, a w mościckiej hali prezentowane będzie na specjalnie przygotowanym stoisku.
(sm)
