To była piękna niedziela
W taki sposób określił niedzielny występ sztangistów tarnowskiego Start-u jeden z najbardziej doświadczonych zawodników sekcji. Stwierdzenie to doskonale oddaje jeden z ważniejszych celów uprawiania sportu i uczestniczenia w sportowej rywalizacji. Radość i satysfakcja jaką daje udział we współzawodnictwie są równie ważne jak osiągnięty wynik.
Imprezą o której mowa był jubileuszowy X Nadwiślański Turniej w Wyciskaniu Sztangi Leżąc zorganizowany w Tarnobrzegu, 18.09.2011 przez tamtejsze Stowarzyszenie Sprawnych Inaczej i Przyjaciół INTEGRACJA. Tradycyjnie, wspólnie rywalizowali znający się od lat zawodnicy zdrowi i niepełnosprawni, których dzisiaj łączy sportowa przyjaźń. Słowa uznania należą się organizatorom za osiągnięty perfekcjonizm. Zawody uhonorował swoją obecnością polski mistrz sztangi Szymon Kołecki, który nie żałował czasu na rozdawanie autografów i wspólne zdjęcia.
W zawodach wzięło udział 12 tarnowskich zawodników. Okazję do debiutu mieli: Tomek Stach – nagrodzony pięknym pucharem dla najmłodszego uczestnika zawodów i Filip Lisowski.
Nie zawiedli pozostali reprezentanci Start-u wyrównując lub poprawiając swoje rekordy życiowe: Artur Lis, Tomek Sikorski, Rafał Jakóbczyk, Wieńczysław Leszczyński, Rafał Raś, Stanisław Hajnysz, Bartosz Hajnysz, Tomek Pietruszka, Artur Polek.
Gwiazdą turnieju okazała się Aneta Szot. Tarnowska zawodniczka zwyciężyła w klasyfikacji open kobiet z wynikiem 95 kg, czym ustanowiła swój nowy rekord życiowy. Bardzo dobrze rokuje to przed październikowymi Mistrzostwami Polski, w których zawodniczka zamierza wystartować.
