W sobotę mecz w Legionowie
Przedostatni w tym sezonie mecz rozegrają w sobotę piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów. W rozpoczynającym się o godz. 18 spotkaniu czwartej serii rundy spadkowej Orlen Superligi, tarnowianie zmierzą się na wyjeździe z Zepterem KPR Legionowo.
Beniaminek z Legionowa jest zdecydowanie najsłabszą drużyną Orlen Superligi. Do tej pory wygrał tylko cztery mecze i po dwudziestu dziewięciu kolejkach ma dwa razy mniej punktów – odpowiednio 14 i 28 - od klasyfikowanego na przedostatniej pozycji Zagłębia Lubin. Dwa pierwsze z tych zwycięstw „siódemka” z Legionowa odniosła na wyjazdach, w grudniu ubiegłego roku pokonując 23-22 Zagłębie Lubin oraz 30-28 Energę Wybrzeże Gdańsk. Na pierwsze domowe zwycięstwo swoich ulubieńców, kibice w Legionowie czekać musieli do początku lutego, kiedy Zepter KPR pokonał 32-29 Grupę Azoty Unię. W następnym spotkaniu w swojej hali niespodziewanie wygrał natomiast 41-39 z Azotami-Puławy. Od tej pory drużyna z Legionowa przegrała osiem kolejnych spotkań, zdobywając w nich dwa punkty.
Jak już wspomnieliśmy, dwa i pół miesiąca temu, Zepter KPR Legionowo w swojej hali pokonał Grupę Azoty Unię Tarnów 32-29. Co ciekawe, identyczny rezultat, tyle że dla zespołu trenera Marcina Janasa, padł w pierwszym w tym sezonie pojedynku obu drużyn, rozegranym we wrześniu ubiegłego roku w Arenie Jaskółka Tarnów.
Na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek w grupie spadkowej, najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy z Legionowa jest 25-letni rozgrywający Mateusz Chabior, który zdobył 127 bramek. Drugie miejsce w wewnątrzklubowej klasyfikacji strzelców zajmuje inny rozgrywający, 26-letni Krystian Wołowiec – 98 trafień, a trzeci w niej jest 22-letni obrotowy Sławomir Lewandowski – 78 goli.
(sm)