Wieczysta zagra na Stadionie Miejskim

W dziesiątej wiosennej kolejce trzeciej ligi, Unia Tarnów zagra na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach z Wieczystą Kraków. Spotkanie z pewnie zmierzającą do drugiej ligi ekipą trenera Sławomira Peszki rozpocznie się w sobotę o godz. 17. Krakowianie mają obecnie dziesięć punktów przewagi nad drugą w tabeli Siarką Tarnobrzeg, a bilans ich dotychczasowych występów to dwadzieścia zwycięstw oraz po trzy remisy i porażki. Większość punktów stracili na wyjazdach, na których przegrali z Avią Świdnik (1-3), Podlasiem Biała Podlaska (2-3) i Karpatami Krosno (0-1) oraz zremisowali po 1-1 z Wisłoką Dębica i Sokołem Sieniawa. Na wiosnę zdobyli w ośmiu meczach dwadzieścia dwa „oczka”, strzelając dwadzieścia bramek, a tracąc zaledwie trzy. Jedyne punkty stracili trzy tygodnie temu w zakończonym wynikiem 1-1 meczu z Podlasiem Biała Podlaska, przerywając tym samym serię jedenastu kolejnych zwycięstw na swoim boisku. Jesienią Wieczysta rozgromiła Unię 6-1 (1-1). Bramki dla gospodarzy zdobyli: Michał Fidziukiewicz (20 i 60 min), Manuel Torres (62 i 67 min) oraz Christoph Knasmuellner (48 min), jedna padła natomiast po samobójczym strzale Bartosza Bisia (57 min). Gol dla „Jaskółek” padł natomiast w 45 min, gdy piłkę do swojej bramki skierował Hennos Asmelash.

Z trójki tarnowskich piątoligowców przed swoją publicznością zagra jedynie Metal Tarnów, który w sobotę o godz. 16 podejmie na boisku przy ul. Warsztatowej Sokoła Słopnice. Oba zespoły zdobyły do tej pory po 37 punktów i zajmują odpowiednio miejsca czwarte (Metal) oraz szóste (Sokół). Jeżeli chodzi o wyjazdy, ekipa ze Słopnic może pochwalić się idealnie remisowym bilansem: po cztery zwycięstwa i porażki oraz dwa remisy, bramki 16-16. Na wiosnę Sokół w pierwszych czterech meczach zdobył dziesięć punktów (między innymi pokonując 2-0 lidera, Podhalanina Biecz), a serię spotkań bez porażki przerwał dopiero przegrany 0-1 wyjazdowy pojedynek z Dunajcem Zakliczyn. W pierwszej rundzie Sokół pokonał Metal 5-3.

Rezerwy Unii Tarnów w niedzielę o godz. 11 zmierzą się na wyjeździe z GKS Gromnik. Zespoły te dzielą w tabeli tylko dwa miejsca (GKS jest dwunasty, Unia II czternasta), ale aż dziewięć punktów. Zespół z Gromnika wygrał tylko dwa domowe spotkania, w jedenastu meczach na swoim boisku zdobywając dziewięć punktów. Na wiosnę gra ze zmiennym szczęściem, bilans jego występów to dwie wygrane, remis i dwie porażki. W rozegranym w Tarnowie wrześniowym pojedynku „jedenastek” z Gromnika i Tarnowa padł wynik 1-2.

Poza Tarnowem zaprezentuje się także trzeci tarnowski piątoligowiec, Tarnovia. Ekipa z ulicy Bandrowskiego, w niedzielę o godz. 14 zagra z klasyfikowanym na dziesiątej pozycji GKS Drwinia. Na własnym boisku zespół ten spisuje się w tym sezonie ze zmiennym szczęściem, jego dorobek to cztery wygrane, remis oraz pięć porażek. Rundę wiosenną rozpoczął nieszczególnie, w dwóch pierwszych meczach zdobył tylko jeden punkt. Kolejne trzy spotkania kończył już jednak zwycięsko, u siebie pokonując 4-1 Metal Tarnów i 2-0 Dunajec Nowy Sącz, a na wyjeździe zwyciężając 3-1 Orkana Szczyrzyc. Punktów nie zdobył natomiast we wrześniowym meczu na stadionie na ulicy Bandrowskiego, przegrywając 0-2.

Grająca w klasie „A” Iskra Tarnów, w sobotę o godz. 17 zagra na boisku w Lisiej Górze z Białą Lubaszowa. Drużyny te sąsiadują z sobą w ligowej tabeli, przy czym Biała ma o trzy punkty mniej od Iskry. Bilans wyjazdowych meczów ekipy z Lubaszowej to dwa zwycięstwa, cztery remisy i trzy porażki. Na wiosnę gra „w kratkę”, o czym świadczyć mogą dwie wygrane, remis i dwie przegrane. Pierwszy w tym sezonie mecz pomiędzy Białą i Iskrą, zakończył się zdecydowaną wygraną Białej, która zwyciężyła u siebie 6-1.

(sm)