Wygrana z Koroną
Piłkarze tarnowskiej Unii pewnie pokonali rezerwy Korony Kielce 4:1. Sytuacji do zdobywania goli było wiele np. rzut karny w 73 minucie spotkania, którego nie udało się zamienić na bramkę.
Przed meczem przedstawiciele tarnowskiego klubu uhonorowali trzech wychowanków i piłkarzy seniorów: Roberta Witka, Łukasza Jamroga i Szymona Adamskiego.W drużynie gości wystąpiło w tym dniu kilku piłkarzy mających na swoim koncie występy w ekstraklasie, m.in.: Łukasz Sierpina i Krzysztof Kiercz.
Mecz rozpoczął się od szybko strzelonej bramki przez gospodarzy. Już w 2 minucie, Krzysztof Ropski, po indywidualnej akcji, pokonał bramkarza Korony. Podopieczni trenera Daniela Bartkowskiego w pierwszej połowie zdobyli jeszcze dwa gole i do przerwy prowadzili pewnie 3:0. Po przerwie wynik podwyższył kapitan "biało-niebieskich", Robert Witek. W 73 minucie Krzysztof Ropski miał szansę zapisać na swoim koncie pierwszy w seniorskiej karierze hat-trick, jednak jego strzał z rzutu karnego obronił Gabriel Łodej. Honorowe trafienie dla gości w 82 minucie zaliczył Andrzej Paprocki.
Dla tarnowian było to piąte zwycięstwo z rzędu (10-2), które ostatecznie przypieczętowało utrzymanie w III lidze. Młoda drużyna z Tarnowa w ostatnich meczach strzeliła swoim rywalom aż 10 bramek, tracąc zaledwie 2. Mimo fatalnego początku sezonu (po 12 kolejkach "Jaskółki" z dorobkiem zaledwie 5 punktów zajmowały ostatnie, 18 miejsce w tabeli) piłkarze Unii mają jeszcze szansę zakończyć rozgrywki nawet na ósmym miejscu. By tak się stało, muszą wygrać w ostatnim meczu sezonu w Sandomierzu z Wisłą, a Czarni Połaniec muszą przegrać z drużyną Porońca Poronin.
Zadanie dla tarnowian nie będzie łatwe ponieważ drużyna z Sandomierza to lider tabeli, który zapewnił już sobie zwycięstwo w lidze i awans do meczów barażowych. W rundzie jesiennej tarnowianie zremisowali na własnym boisku z Wisłą 2:2.
(kam)
