Zawody wspinaczkowe na wysokim poziomie
W Tarnowie rozegrano III Ogólnopolskie zawody we wspinaczce osób z niepełną sprawnością. Choć konkurencja była spora zwyciężyła drużyna z Tarnowa. Zawody zorganizowała Fundacja REPI, Warsztat Terapii Zajęciowej im. Jana Pawła II, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Tarnowie oraz AZS PWSZ. Było warto, dla tych chwil wzruszeń, radości i wdzięczności okazywanej przez zawodników swoim opiekunom i trenerom.
- Cieszy nas, że w zawodach wzięło udział tak dużo startujących i to z całej Polski. Były emocje, był wysiłek, były radości z sukcesów tak jak na zawodach dla pełnosprawnych sportowców, czyli to wszystko co jest potrzebne aby rywalizację uznać za udaną – mówi Wojciech Nowak Kierownik Sekcji Wspinaczkowej AZS PWSZ w Tarnowie i jednocześnie współorganizator Zawodów. W. Nowak dodaje, że - po dzisiejszych zawodach widać, że we wspinaczce nie ma w zasadzie różnicy między pełno i niepełnosprawnymi wspinaczami. Oczywiście poziom sportowy jest różny, ale walka z trudnościami, a przede wszystkim z samym sobą jest taka sama.
W zawodach wzięło 52-óch zawodników i zawodniczek reprezentujących 13 placówek, klubów sportowych, ośrodków szkolno-wychowawczych. Najdłuższą drogę do pokonania miała drużyna z Torunia. Zwycięzców Zawodów dekorowali i nagrody wręczali Zastępca Prezydenta Miasta Tarnowa Henryk Słomka-Narożański, Prorektor PWSZ dr Józef Węglarz, Wicedyrektor Instytutu Ochrony Zdrowia dr Mariusz Pociecha, Dyrektor Wydziału Sportu UMT Marek Baran.
Prezydent Henryk Słomka-Narożański zwracają się do zawodników i ich opiekunów podziękował, że chcieli przyjechać do zawsze ciepło witającego i goszczącego ich Tarnowa. Dodał – patrząc na tę wysoką ściankę i na wasze zmagania z nią porównuję to do życia i czerpię z was siłę. Życie jest trudne jak wspięcie się na szczyt ścianki. Nawet jak się od niej odrywacie i odpadacie to nie poddajecie się i idziecie dalej. Dziękuję za piękny przykład pokonywania trudności. Pan prezydent zaprosił sportowców na kolejne zawody do Tarnowa.
Mariusz Panek rehabilitant na co dzień usprawniający osoby z niepełną sprawnością mówi, że: - terapia na ścianie wspinaczkowej jest specyficzną i coraz bardziej popularną formą terapii osób zarówno z dysfunkcjami układu ruchowego jak i z niepełnosprawnością intelektualną. Bardzo ważnym, jeżeli nie najważniejszym elementem tej terapii jest zjawisko kontrolowanego zagrożenia. Polega ono na tym, że uczestnik terapii wychodząc coraz wyżej odczuwa coraz większy lęk, ale równocześnie coraz większą potrzebę wyjścia wyżej i próbuje chwytać się ściany - podczas gdy jest w pełni asekurowany. Stopień trudności wspinaczki można łatwo dostosować do możliwości osoby niepełnosprawnej, tak aby jeżeli jest to potrzebne, nie czuła zagrożenia i lęku. Jest to ogromnie ważne, ponieważ poprawia się tym samym samopoczucie i w rezultacie powoduje wzrost samodzielności osoby niepełnosprawnej, a sukces, jakim jest wejście na szczyt, jest zawsze niezapomnianym przeżyciem, które ma swój długofalowy wpływ na dalszy rozwój.
Zawody odbyły się na ściance, która obecnie jest najlepszą ścianką wspinaczkową w Polsce. Sala sportowa ma doskonałe warunki techniczne, sanitarne, lokalowe, w pełni dostosowano ją do potrzeb osób z ograniczoną sprawnością. Zabezpieczenie medyczne, wsparcie organizacyjne i asystenckie zapewnili dyrektorzy trzech instytutów PWSZ. Studenci nie pierwszy raz chętnie odpowiedzi na propozycję współpracy. Ich pomoc dla organizatorów jest zawsze bardzo ważna i bez niej ciężko byłby zrobić tak dobre zawody.
- Świadomość, że się było na ścianie, podnosi poziom adrenaliny dając radość życia – zapewnia psycholog Małgorzata Mośny. - W zawodach uczestniczą osoby z różnorakimi niepełnosprawnościami z autyzmem, z dysfunkcjami narządów ruchu, z porażeniem mózgowym. Z doświadczenia wiemy, że początkowo tylko oswajają się ze ścianą i wysokością, po jakimś czasie dobrze sobie radzą nawet z samodzielnym wspinaniem. U osób, które pierwszy raz uczestniczą we wspinaczkach, łatwo dostrzec ogromną zmianę w zachowaniu, radość i odwagę, swobodę w kontaktach z innymi ludźmi. Postępy są czasami bardziej widoczne niż podczas żmudnej codziennej rehabilitacji.
- Organizacja zawodów trwa kilka miesięcy, w sumie zaczyna się dzień po zakończeniu poprzednich – przekonuje Tomasz Eliasz Wardzała Prezes Zarządu Fundacji REPI i Kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej im. Jana Pawła II. - Wyciągamy wnioski, wskazujemy na to co było dobre i powinno być powtórzone oraz to co powinno być wyeliminowane. Nasi goście muszą być zadowoleni, skoro przyjechali po raz trzeci, co więcej przyjechali też zawodnicy z placówek, które do tej pory nie brały udziału w Zawodach. Żadne działania nie byłby możliwe, gdyby nie osoby, firmy i instytucje, które wspierają finansowo i organizacyjnie tak wartościowe przedsięwzięcia. W tym roku byli nimi PGNiG, Gmina Miasta Tarnowa – Urząd Miasta Tarnowa, Bruk-Bet, Centrum Ubezpieczeń Dajako. T. Wardzała dodaje, że - nie można zapominać o pracownikach Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie i Fundacji REPI. Pomimo licznych obowiązkówpodejmują dodatkowe zadania, aby zorganizować fenomenalną formę rehabilitacji i możliwość weryfikacji i samooceny osób z niepełną sprawnością. Jesteśmy im bardzo wdzięczni.
Organizację tych i innych zawodów sportowych oraz wszechstronną działalność Fundacji REPI i Warsztatu Terapii Zajęciowej im. Jana Pawła II można wesprzeć na kilka sposobów, np. przekazują swój 1% podatku wpisując w zeznaniu podatkowym nr KRS 0000340823, przekazując darowizny pieniężne, rzeczowe, fundując nagrody czy przez pracę na zasadach wolontariatu w placówce czy przy organizowaniu imprez.
Zawody wygrali: w kategorii kobiet do lat 25: 1. Małgorzata Golemo. 2. Kinga Rachmaciej. W kategorii kobiet powyżej 25 roku życia: 1. Irena Główka. 2. Elżbieta Siuta. 3. Beata Lizak. W kategorii mężczyzn do 16 roku życia 1. Kamil Popek. 2. Maksymilian Krupa. 3. Hubert Plis. W kategorii mężczyzn 17-23 lat 1. Michał Bałucki. 2. Krzysztof Golemo. 3. Łukasz Jurak. W kategorii mężczyzn 24-30 lat: 1. Adrian kaleta. 2. Mateusz Rączka. 3. Wojciech Grodzki. W kategorii mężczyzn powyżej 30 r. ż. 1. Kamil Cedrowski. 2. Przemysław Sacharczuk. 3. Paweł Gołąb.
Fot. Małgorzata Chomentowska