Wybrano seniora i seniorkę roku

Po tygodniu „władania” Tarnowem tarnowscy seniorzy oddali klucze do miasta. – Bardzo dziękuję za współpracę, aktywność, naukę i za to, że jesteście tak pozytywnie nastawieni do siebie, do bliźnich i do całego miasta – powiedział Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa, odbierając klucze do Miasta.

Tytuł seniora i seniorki roku trafił do najaktywniejszych, najbardziej zaangażowanych seniorów. Kapituła wybierała spośród 10 kandydatur. Tytuł trafił do Danuty Kisielewskiej i Jana Marca, seniorów wolontariuszy działających dla swoich koleżanek i kolegów. - Miło mi otrzymać tak szacowny tytuł. Bez fałszywej skromności chciałbym jednak stwierdzić, że godnych otrzymania tego tytułu jest o wiele więcej wśród seniorów. Jeżeli chodzi o moje życie senioralne, to można powiedzieć, że jego głównym elementem jest Uniwersytet Trzeciego Wieku. Ta przygoda zaczęła się dla mnie dziesięć lat temu i trwa do dziś. – podkreślał Jan Marzec, zdobywca tytułu Senior Roku. – To dla mnie niezwykły zaszczyt, tym bardziej, że zupełnie się tego nie spodziewałam. Jest to uhonorowanie moich codziennych działań, których nadal nie zaprzestanę – dodała Danuta Kisielewska.

Rolę współczesnego seniora w społeczeństwie podkreślała przewodnicząca Tarnowskiej Rady Seniorów Lidia Jaźwińska. - Nasi rodzice nie mieli tego, co mają dzisiejszy seniorzy. My jesteśmy widoczni, wychodzimy na zewnątrz, wchodzimy w środowisko, uczestniczymy w życiu miasta. Dziękuję wam za to, że pokazujecie jedność i siłę tarnowskich seniorów – mówiła. Specjalne podziękowania od społeczności senioralnej otrzymali także prezydent Roman Ciepiela i zastępca prezydenta Dorota Krakowska.

O muzyczną oprawę uroczystości zadbał chór Legato działający przy Polskim Związku Niewidomych.