„Kuba Elwertowski – minimalistycznie IV” tylko do piątku
Jeszcze tylko do piątku, 31 stycznia w Galerii tarnowskiego Liceum Sztuk Plastycznych przy ul. Westwalewicza 6 oglądać można wystawę prac Jakuba Elwertowskiego „Kuba Elwertowski – minimalistycznie IV”.
Jakub Elwertowski to artysta z Bydgoszczy, ale Tarnów nie jest mu obcy, m.in. brał udział w konferencjach dotyczących naszego miasta. Jest doktorem sztuki w dyscyplinie sztuki plastyczne i konserwacja dzieł sztuki, absolwentem Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu na specjalizacji malarstwo sztalugowe oraz Wydziału Nauk Społecznych Gdańskiej Wyższej Szkoły Humanistycznej.
Adiunkt Wydziału Sztuk Projektowych Politechniki Bydgoskiej, trener kreatywności i oligofrenopedagog - nauczyciel dyplomowany szkolnictwa specjalnego w Zespole Szkół nr 30 Specjalnych w Bydgoszczy. Z racji na swoje wykształcenie, dużą uwagę zwraca na osoby z niepełnosprawnością, osoby ze szczególnymi potrzebami, co znajduje odzwierciedlenie w jego sztuce.
Jest twórcą artystycznych, nocnych instalacji świetlnych festiwalu Oko Nigdy Nie Śpi, miłośnikiem Bydgoszczy, a zarazem jej krytykiem, propagatorem projektowania uniwersalnego, minimalistą i fanem art brandingu. O swojej twórczości mówi: - Nie cierpię zamykać się w ramach jednej ścieżki twórczej, jak i nienawidzę maniery i zaszufladkowania. Nienawidzę słowa - artysta, jestem rzemieślnikiem. Lubię twórcze eksperymenty, kreatywność i improwizację. Nie znoszę pseudofilozoficznego bełkotu i przerostu treści nad formą. Czerpię garściami z Jana Tarasina, Henryka Stażewskiego i życiowego podejścia Edwarda Dwurnika. Sztuka jest dla wszystkich, stąd bardzo często wychodzę poza oficjalne mury galerii. Jestem w ciągłym artystycznym ruchu. Nie boję się wyzwań.
(sm)
