Tarnów przywitał Aleksandrę Kałucką
Tłumy kibiców – mieszkańców i nie tylko – powitały we wtorek (13.08) Aleksandrę Kałucką na tarnowskim rynku. Chcieli w ten sposób podziękować tarnowiance za zdobycie dla Polski brązowego medalu we wspinaczce na czas podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Wielkie powitanie rozpoczęło się o godz. 17. Wcześniej, o godz. 16 Ola spotkała się ze społecznością Akademii Tarnowskiej, gdzie studiowała i trenowała. Wiwatami i oklaskami powitano zawodniczkę, gdy pojawiła się na płycie rynku. Wkrótce potem dołączyła do niej jej siostra bliźniaczka Natalia, która również uprawia wspinaczkę i zdobyła złoty medal w Mistrzostwach Świata w Moskwie w 2021 roku oraz wygrała złoto na Igrzyskach Europejskich 2023. – Chciałbym serdecznie pogratulować tego sukcesu, z którego jesteśmy bardzo, bardzo dumni – gratulował w imieniu społeczności tarnowskiej prezydent Jakub Kwaśny.
Aleksandra Kałucka opowiadała, że jej droga do medalu zaczęła się od Tarnowa. – W 2010 roku wybrałam się z moim starszym bratem w ramach akcji „Lato w mieście” na MKS Tarnovia, gdzie za darmo mogliśmy się powspinać w wakacje i zakochałam się we wspinaczce od pierwszego wejrzenia. Nie jestem pewna, czy moi rodzice o tym wiedzieli. Na kolejne zajęcia zabrałam moją siostrę – wspominała Ola. – Największą karą było dla mnie i siostry niepójście na trening – dodała.
Brązowa medalistka zachęcała, by każdy – szczególnie dzieci – spróbował wspinaczki, gdyż jest to idealny sport dla każdego. Podkreślała również, że jest bardzo związana z Tarnowem, ponieważ tu rozpoczęła i kontynuowała treningi, a także zdobywała wykształcenie. W lipcu tego roku obroniła licencjat z matematyki w Akademii Tarnowskiej. Reprezentowała KU AZS Akademia Tarnowska. To nie pierwsze duże osiągnięcie tarnowianki. Na swoim koncie ma m.in. zdobycie Pucharu Świata w 2022 r. oraz srebrny medal z Mistrzostw Europy w Monachium, również z 2022 roku.
Podczas przywitania nie zabrakło wielkiego tortu oraz konfetti. Kibice odśpiewali naszej medalistce sto lat i nagrodzili ją wielokrotnie brawami. Do tarnowianki ustawiały się długie kolejki chętnych po autograf i po wspólne zdjęcie.
Przypomnijmy, że Aleksandra Kałucka zdobyła brązowy medal 7 sierpnia, w biegu o trzecie miejsce uzyskując rezultat 6,53s. W półfinale doszło do starcia dwóch Oli: Mirosław i Kałuckiej. Tarnowianka pokonała ściankę z czasem 6,34 s., co stanowi jej życiowy rekord. Walka o finał zakończyła się jednak zwycięstwem Aleksandry Mirosław. W ostatnim występie tarnowianka pokonała Indonezyjkę Rajiah Sallsabillah, co dało jej brązowy krążek. – Dalej nie wierzę, że go mam – komentowała podczas spotkania na rynku Aleksandra Kałucka. Podczas ostatnich Igrzysk Olimpijskich polska reprezentacja zdobyła 10 medali, z czego siedem wywalczono indywidualnie.
(ww)